Australian Open: koniec pięknej bajki Magdy Linette. "Wolę porównanie do Kopciuszka niż do Śpiącej Królewny"

Magda Linette przegrała z Aryną Sabalenką 6:7 (1:7), 2:6 w półfinale Australian Open. - Wolę porównanie do Kopciuszka, bo bardzo ciężko na to wszystko pracowałam. To była nagroda za te wszystkie wyrzeczenia - przyznała Polka w rozmowie z Cezarym Gurjewem z Radiowej Jedynki.

2023-01-26, 19:00

Australian Open: koniec pięknej bajki Magdy Linette. "Wolę porównanie do Kopciuszka niż do Śpiącej Królewny"
Magda Linette pożegnała się z Australian Open na etapie półfinału. Foto: PAP/EPA/JAMES ROSS

W Melbourne jest nasz wysłannik Cezary Gurjew. Na jego relacje zapraszamy do radiowej Jedynki oraz na strony portalu polskieradio24.pl. Każdego dnia z Australian Open także podcast - AUSTRALIAN OPEN 2023 RAPORT.

Magda Linette walczyła do końca, ale nie zagra w finale

Polka wcześniej dwukrotnie mierzyła się z białoruską tenisistką - oba starcia przegrała w dwóch setach. I tym razem poza walką w pierwszym secie Linette nie dała rady i ostatecznie musiała uznać wyższość rywalki. 

30-letnia poznanianka jest trzecią Polką, która zagrała o finał Australian Open. Przed rokiem ta sztuka nie udała się Idze Świątek, a w latach 2014 i 2016 na półfinale zatrzymała się Agnieszka Radwańska.

Magda Linette, która w 29 poprzednich startach w Wielkim Szlemie nigdy nie przebrnęła 3. rundy, przystąpiła do zmagań na kortach Melbourne Park jako 45. zawodniczka listy światowej.

Koniec australijskiej bajki. "Wolę porównania do Kopciuszka niż do Śpiącej Królewny"

- Cały wyjazd mnie cieszy, ale to dopiero początek sezonu. Ten występ do bardzo dobry prognostyk - przyznała Linette w rozmowie z Cezarym Gurjewem z Radiowej Jedynki.

"Kopciuszek" czy "Śpiąca królewna"? Która bajka lepiej opisuje przygodę Polki na kortach w Melbourne?

- Wolę porównanie do Kopciuszka, bo bardzo ciężko na to wszystko pracowałam. To była nagroda za te wszystkie wyrzeczenia. Zagrałam parę dobrych solidnych meczów, łącznie z tym półfinałowym. Wyszłam na dużą arenę przeciwko mocnej przeciwniczce i zagrałam solidne spotkanie. To mnie najbardziej cieszy - stwierdziła 30-letnia tenisistka.

Polka zagrała bardzo dobrze, ale to nie wystarczyło na świetnie dysponowaną Sabalenkę. Białorusinka wygrała wszystkie dziesięć spotkań w tym roku, ani razu nie tracąc seta. Linette była najbliżej dokonania tej sztuki.

- Nasze ostatnie spotkanie było szybkie i nie miało żadnej historii, a to miało walkę. Na pewno wyciągniemy wnioski i następnym razem będę trochę lepiej przygotowana. Sabalenka gra w tym roku bezbłędnie, to był jej czwarty półfinał, a mój pierwszy - podkreśliła.

Występ w Australian Open może być dla poznanianki początkiem nowego rozdziału kariery.

- Mam nadzieję, że zdrowie mi na to pozwoli. Jestem na dobrej drodze i chcemy to kontynuować - podsumowała.

Australian Open potrwa do 29 stycznia. Rok temu najlepsi byli Ashleigh Barty i Rafael Nadal. Australijka nie obroni tytułu, bo kilka tygodni po tym sukcesie zakończyła karierę. Hiszpan z kolei odpadł już na etapie drugiej rundy tegorocznych zmagań w Melbourne.

Posłuchaj

Z Magdą Linette rozmawiał Cezary Gurjew (PR1) 3:03
+
Dodaj do playlisty

 

Wyniki meczów półfinałowych singla kobiet w wielkoszlemowym turnieju tenisowym Australian Open w Melbourne:

Aryna Sabalenka (Białoruś, 5) - Magda Linette (Polska) 7:6 (7-1), 6:2
Jelena Rybakina (Kazachstan, 22) - Wiktoria Azarenka (Białoruś, 24) 7:6 (7-4), 6:3

Czytaj także:


Australian Open 2023 w polskieradio24.pl

red/PR1

Polecane

Wróć do strony głównej