"Przesadził z prędkością". Dziennikarze uchwycili nieprzepisowy rajd Trzaskowskiego
"Samochód z prezydentem Warszawy, mknął ulicami stolicy. I to jak!" - informuje dziennik "Fakt", opisując podróż Rafała Trzaskowskiego ulicami stolicy bez poszanowania dla prawa i znaków z ograniczeniem prędkości.
2023-02-02, 10:59
Jak donosi "Fakt", samochód z prezydentem Warszawy jechał 20 km/h szybciej niż pozwalały znaki drogowe.
"Według naszych pomiarów, w miejscach, gdzie ograniczenie prędkości wskazywało 60 km na godz., kierowca Trzaskowskiego jechał ok. 80 km na godz. Z kolei tam, gdzie znak wskazywał ograniczenie do 80 km na godz., samochód pędził z prędkością ok. 100 km na godz." - czytamy. Dziennik zamieszcza też nagranie, na którym widać podróż prezydenta Warszawy.
Zdarzenie miało miejsce 31 stycznia, po tym jak Rafał Trzaskowski wracał ze studia Polsatu News, gdzie wieczorem był gościem programu "Gość Wydarzeń".
Monika Beuth, rzeczniczka prasowa urzędu miasta, zaznacza, że Trzaskowski miał szofera i to nie on siedział za kierownicą. Przyznała, że sytuacja, w której dochodzi do złamania przepisów, nie powinna mieć miejsca.
REKLAMA
- Pan prezydent przeprasza i dopilnuje, by to się nie powtórzyło - odpowiedziała na pytanie gazety.
- "Wielka kompromitacja PO". Radni PiS przygotowali długą listę niespełnionych obietnic Trzaskowskiego
- Reklamoza w warszawskim metrze. Urzędnicy Trzaskowskiego milczą ws. umów
fakt/fc
REKLAMA