"UE coraz częściej mówi polskim głosem". Szynkowski vel Sęk o ocenie zagrożeń ze strony Rosji
Minister do spraw europejskich powiedział, że głos Polski w Unii jest dziś mocny i bardziej słuchany. Szymon Szynkowski vel Sęk podkreślił w Brukseli, że powodem takiej sytuacji jest dobra ocena zagrożeń ze strony Rosji. O szczegółach korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
2023-03-21, 19:46
Na rozpoczynającym się w czwartek dwudniowym unijnym szczycie przywódcy mają rozmawiać o zwiększeniu Europejskiego Funduszu Pokojowego o kolejne 3,5 miliarda euro.
"Potrzebne są fundusze"
- Nie wszyscy są do tego przekonani na ten moment, natomiast liczymy na to, że szczyt przyniesienie uzgodnienia właśnie na tym poziomie. Bo jeśli Josep Borrell mówi o tym, że celem jest wyszkolenie 30 tysięcy żołnierzy ukraińskich w państwach członkowskich Unii Europejskiej, to żeby ten cel zrealizować, potrzebne są fundusze, i takie fundusze właśnie na tym poziomie postulujemy - powiedział minister Szymon Szynkowski vel Sęk.
Posłuchaj
Europejski Fundusz Pokojowy na dozbrojenie Ukrainy pod koniec ubiegłego roku został zwiększony do 3,6 miliarda euro, wczoraj dodano kolejne dwa miliardy. Teraz trwa dyskusja o zwiększeniu go jeszcze o 3,5 miliarda euro.
- Twarde stanowisko Polski ws. sankcji wobec Białorusi. Szynkowski vel Sęk zapowiada presję na UE
- UE chce ukrócić omijanie sankcji wobec Rosji. Polska naciska na nowe restrykcje
Minister do spraw europejskich powiedział także, że "głos Polski w Unii jest dziś mocny i bardziej słuchany". Szymon Szynkowski vel Sęk podkreślił, że powodem takiej sytuacji jest dobra ocena zagrożeń ze strony Rosji. - Unia coraz częściej mówi polskim głosem - dodał minister.
- To jest ta zasadnicza zmiana, która miała miejsce w ostatnich co najmniej kilkunastu miesiącach. Jednak to, że Polska była tym krajem, który ostrzegał przed rosyjską agresją - co było niestety w przeszłości lekceważone, a później okazało się, że to my mieliśmy rację - sprawia, że nasz głos w Europie jest dziś bardziej słuchany. I to widać także podczas posiedzeń Rady Europejskiej - podkreślił.
- Oczywiście musimy pilnować zawsze tych ustaleń, żeby one były w jak największej mierze zgodne z polskimi oczekiwaniami, ale podczas Rady Europejskiej ostatnimi czasy często zdarza się, że to Polska jest tym liderem, który narzuca ton dyskusji innym państwom Unii Europejskiej - powiedział minister do spraw europejskich.
"Projekty zgodne z polskimi oczekiwaniami"
Szymon Szynkowski vel Sęk dodał, że przykładem są wnioski przyjmowane na unijnych szczytach. Dawniej Polska przyjmowała krytycznie niektóre zapisy i próbowała je zmieniać. Teraz projekty, które są publikowane przed szczytem, są zgodne z polskimi oczekiwaniami.
REKLAMA
IAR/Beata Płomecka/jb
REKLAMA