Ambasador RP na Białorusi: widzimy, jak bardzo Białorusini pragną wolności, jak cierpią, by móc być wolni

- Wiemy, jak bardzo Białorusini pragną wolności, wiemy jak cierpią, by móc być wolni.  Dzień Woli, 25 marca, to dzień bardzo ważny dla Białorusinów, dzień, który inspiruje - powiedział portalowi PolskieRadio24.pl Artur Michalski, ambasador RP na Białorusi.

- Białorusini nie mogą teraz świętować tego dnia na Białorusi - przypomniał. - Świętują go jednak na całym świecie - powiedział.

- I wierzę, że dzięki ich determinacji - wolność pojawi się na Białorusi - podkreślił polski dyplomata.

Polski Ambasador, a także dyrektor Instytutu Polskiego w Mińsku Cezary Karpiński, brali udział w Warszawie w spotkaniu z Natalią Pinczuk, żoną laureata Nagrody Nobla Alesia Bialackiego. Natalia Pinczuk odczytywała m.in. fragmenty pism Alesia, w tym poświęcone białoruskiej tożsamości i językowi białoruskiemu.

REKLAMA

• "Ihar Łosik to geniusz internetu, próba samobójcza to krzyk o pomoc". Reżim znęca się nad blogerem i jego rodziną
• Działacz Wiasny: przy dziecku bili mnie w potylicę, uszkodzili kręgosłup. Łukaszenka chce zabrać dom, który budowałem
• Wyrok na Cichanouską. Jej doradca: mimo represji od czerwca nie ma nowych sankcji przeciw Łukaszence

Dzień Woli, czyli Dzień Wolności

25 marca niezależne białoruskie środowiska obchodzą 105 rocznicę ogłoszenia niepodległego białoruskiego państwa. Tego dnia 1918 r. proklamowano Białoruską Republikę Ludową.

Białoruskie niezależne środowiska co roku obchodziły Dzień Woli (Dzień Wolności), organizując marsze, pochody, czemu niemal co roku towarzyszyły represje, w większości przypadków oznaczało to liczne zatrzymania, areszty prewencyjne, pobicia.  Obecnie w więzieniach znajduje się 1500 więźniów politycznych, wielu skazanych jest na długoletnie wyroki.

REKLAMA

• Kim jest Aleś Bialacki, uwięziony białoruski noblista? "Ci, którzy zmienili nasz świat, często się uśmiechali"

***

Red. Agnieszka Marcela Kamińska, PolskieRadio24.pl