Ekstraklasa: nieudany powrót Jana Urbana. Górnik Zabrze przegrywa z Piastem Gliwice

Piast Gliwice pokonał na swoim stadionie Górnik Zabrze 1:0 w meczu 26. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Gola na wagę trzech punktów strzelił Grzegorz Tomasiewicz, ale gliwiczanie powinni byli zakończyć to spotkanie ze znacznie bardziej okazałym dorobkiem bramkowym.

2023-03-31, 22:27

Ekstraklasa: nieudany powrót Jana Urbana. Górnik Zabrze przegrywa z Piastem Gliwice
Mecz Piast Gliwice - Górnik Zabrze. Foto: PAP/Zbigniew Meissner

Na ławce trenerskiej po raz pierwszy od ponad pół roku zobaczyliśmy Jana Urbana. Przed rozpoczęciem tego sezonu nowy-stary szkoleniowiec "Trójkolorowych" został zwolniony, ale po serii kiepskich występów zabrzan pod wodzą Bartoscha Gaula otrzymał propozycję ponownej współpracy.

Początek należał do Piasta. Już w 5. minucie groźnie zza pola karnego uderzył Chrapek, a piłkę po jego strzale "wypluł" Bielica, ale żaden z zawodników gospodarzy nie zdążył ustawić się do dobitki. W 12. minucie podopieczni Aleksandara Vukovicia dopięli swego - po kontrataku i zamieszaniu w polu karnym piłka po rykoszecie od Janickiego spadła pod nogi Tomasiewicza, który posłał ją do siatki obok zdezorientowanego golkipera Górnika.

Po chwili gliwiczanie wyszli z kolejnym groźnym kontratakiem, a o strzał z ostrego kąta pokusił się Wilczek, jednak tym razem skończyło się na strachu gości. Podobnie jak pod koniec pierwszej odsłony, gdy główkował Katranis - tym razem Bielica popisał się efektowną robinsonadą, łapiąc piłkę w locie. Z kolei zabrzanie w ataku byli całkowicie bezradni - w pierwszych 45 minutach oddali tylko jeden strzał, w dodatku niecelny.

Drugie uderzenie Górnika było dziełem Pacheco, który tuż po przerwie zszedł do środka i prawą nogą minimalnie chybił z ostrego kąta. Chwilę później znacznie groźniej było pod bramką podopiecznych Jana Urbana - po centrze z rzutu rożnego kibice widzieli już piłkę w siatce po główce Czerwińskiego, ale stoper Piasta minimalnie się pomylił.

REKLAMA

Mimo prowadzenia, gospodarze nie odpuszczali i próbowali strzelić drugiego gola. Blisko był w 69. minucie Chrapek, który otrzymał podanie w polu karnym po ciekawym rozegraniu wrzutu z autu. Jego uderzenie po ziemi w stylu bramkarza hokejowego nogą obronił jednak Bielica.

Ostatecznie trzy punkty zostały w Gliwicach. Piast przedłużył serię meczów bez porażki do pięciu i awansował na 8. miejsce w tabeli z 33 "oczkami" na koncie. Zabrzanie mają 28 punktów i są tuż nad strefą spadkową na 15. lokacie.

Czytaj także:

REKLAMA

Ekstraklasa sezon 2022/2023

>>> Więcej o Ekstraklasie <<< 

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej