Wiceminister sprawiedliwości: Tusk jest kłamcą i niemieckim kolaborantem, a Trzaskowski jego wiernym uczniem

W ostatnim czasie w mediach pojawiły się doniesienia o możliwości zastąpienia Donalda Tuska Rafałem Trzaskowskim - na pozycji lidera kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi. 

Według Sebastiana Kalety "w Platformie Obywatelskiej ewidentnie wrze". - Widać, że jest spór o to, czy Trzaskowski czy Tusk. Bo media sprzyjające Platformie prowadzą de facto wewnętrzną grę w tym kierunku. Ale my na to patrzymy spokojnie - powiedział wiceminister sprawiedliwości w TVP Info.

- Tusk jest kłamcą i niemieckim kolaborantem, a Trzaskowski jest jego wiernym uczniem - dodał Sebastian Kaleta.

Sondaż niekorzystny dla Tuska

Ankieterzy w sondażu dla OKO.press i TOK FM z przedsiębiorstwa z branży badań rynku Ipsos zadali Polakom pytanie: czy chciał(a)by Pan(i), żeby Rafał Trzaskowski został premierem, jeśli opozycja wygra wybory parlamentarne i przejmie władzę od PiS?”.

34 proc. Polaków odpowiedziało "tak", 54 proc. - "nie", pozostałych 12 proc. nie miało zdania w tej kwestii.

Jak zauważają autorzy sondażu "wynik Trzaskowskiego w całej populacji jest podobny do wyniku Tuska: obaj politycy nie budzą specjalnego entuzjazmu wśród ogółu Polaków. Natomiast wśród tych badanych, którzy jednocześnie deklarują udział w wyborach i oddanie głosu na jedną z partii prodemokratycznych, proporcje dają do myślenia."

75 proc. badanych sympatyków opozycji widzi Rafała Trzaskowskiego w roli premiera po wygranych wyborach. Tymczasem Donalda Tuska w tej roli widzi o 8 proc. badanych mniej.

• Błażej Poboży: afera śmieciowa w Warszawie to afera Rafała Trzaskowskiego
• Afera śmieciowa w Warszawie. Nisztor: Karpiński mógł robić, co chciał, dzięki Trzaskowskiemu

wPolityce,pl, rb