Zmiany przepisów w Wielkiej Brytanii. Miała na tym skorzystać żona brytyjskiego premiera
Komisja Izby Gmin sprawdza, czy brytyjski premier Rishi Sunak złamał standardy etyczne. Chodzi o ewentualny konflikt interesów.
2023-04-17, 20:57
Miesiąc temu brytyjski minister finansów ogłaszał budżet. A w budżecie znalazły się rozwiązania, na których zyskać może między innymi jego żona, bo rząd chce sprawić, by bardziej opłacalne stało się stanowisko opiekunki dla dziecka, szczególnie pracującej w agencji świadczącej takie usługi. Rzecz w tym, że udziały w jednej z takich agencji ma żona Rishiego Sunaka.
Downing Street podkreśla, że premier poinformował o tym swoją kancelarię, ale komisja ds. standardów sprawdza, czy Rishi Sunak nie powinien był wykazać tego przed posłami. Downing Street zapewnia, że wszystko odbyło się zgodnie z zasadami, a szef rządu będzie współpracował z komisją.
Pozycja premiera
Izba Gmin dała pod koniec marca zielone światło jednemu z najważniejszych elementów nowej umowy brexitowej. Głosowanie było testem pozycji premiera Rishiego Sunaka. Zbuntowała się przeciw niemu część prawego skrzydła i były szef rządu Boris Johnson. Ale skala buntu była niewielka.
"Za" 515 posłów. "Przeciw" 29 - to wyniki głosowania. Wiadomo było, że uchwała w sprawie zgody na projekt rozporządzenia wprowadzającego tak zwany "Hamulec Stormontu" przejdzie przez Izbę Gmin, bo Rishi Sunak ma poparcie opozycji. Ale ze względów politycznych dla gabinetu ważne było, aby bunt nie był wielki, oraz żeby porozumienie nie zostało przyjęte dzięki głosom lewicy.
REKLAMA
Posłuchaj
- Porozumienie ws. Irlandii Płn. Brytyjski ekspert dla Polskiego Radia: Londyn wiele uzyskał od UE
- Brytyjskie społeczeństwo biednieje. Raport organizacji charytatywnych nie pozostawia złudzeń
dz/IAR
REKLAMA