Premier Morawiecki: nasz znak firmowy to sprawczość i wiarygodność, PO miała osiem lat na programy społeczne

Premier Mateusz Morawiecki, mówiąc o realizacji złożonych przez Prawo i Sprawiedliwość deklaracji podkreślił, że program 800+ jest konsekwentnie wprowadzany.

- Wkrótce ustawa, konsultacje, następnie wdrożenie ustawy, następnie te środki będą w budżecie zagwarantowane na kolejny rok - wyliczył. Jak wskazał, nawiązując do obchodzonego 26 maja Dnia Matki, "wszystko to realizujemy właśnie po to, żeby mamom było łatwiej".

- Różne pięknoduchy z Warszawy czasami nie doceniają programów społecznych - ocenił szef rządu.

Posłuchaj

Premier Mateusz Morawiecki o realizacji programu 800+ (IAR) 0:28

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Dobra sytuacja na rynku pracy

Premier wyraził zadowolenie, że programy społeczne PiS - wbrew czarnym prognozom opozycji - doprowadziły do spadku liczby osób na rynku pracy.

- Wręcz przeciwnie, mamy rekordową liczbę osób na rynku pracy - podkreślił Mateusz Morawiecki i zaznaczył, że programy społeczne PiS "jednocześnie ogromnie też zmniejszyły pokłady biedy w Polsce".

- Nasza polityka gospodarcza i gospodarczo-społeczna bardzo mocno kładła nacisk na tworzenie miejsc pracy, miejsca pracy dla kobiet, na wyrównywanie szans na rynku pracy dla kobiet - zaznaczył.

Zauważył też, że mamy jedną z najniższych "wage gaps", czyli luk płacowych pomiędzy kobietami a mężczyznami wśród krajów OECD.

- Staramy się, aby jak najwięcej osób na rynku pracy czuło się dobrze - wyjaśnił. Jeśli chcą być mamami, to muszą mieć zdolność do pogodzenia kariery zawodowej z życiem macierzyńskim - wskazał.

Posłuchaj

Premier o aktywności zawodowej kobiet w Polsce (IAR) 0:30

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

PO jak spłukany pokerzysta

Premier na antenie Polskiego Radia odniósł się do wyrażonej przez Grzegorza Schetynę krytyki, który stwierdził, że PiS nie zrealizuje 800+ i zaczyna się z tego wycofywać. 

- Pan Grzegorz Schetyna i jego koledzy z PO zachowują się jak pokerzysta, który się spłukał ze wszystkich pieniędzy i zastawia swoje srebra rodowe. Wykrzykuje, że jest gotów postawić każdą pulę na stole, nie mając żadnych pieniędzy - powiedział Matusz Morawiecki. 

- Mieli osiem lat na przeprowadzenie minimalnych chociaż programów społecznych - przypomniał. - Jednak ekipa neoliberałów okazała się ekipą darwinistów społecznych - stwierdził.

Jak ocenił, "dzisiaj pouczeń mogą udzielać może swoim kolegom z jakichś innych może jeszcze bardziej neoliberalnych systemów rządzenia".

Znak firmowy PiS

- My realizujemy przedstawiony przez pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego program - oświadczył. Zwrócił uwagę, że ustawa o darmowych autostradach jest już przyjęta, a Sejm zajmuje się 14. emeryturą. - To, co obiecujemy, to konsekwentnie realizujemy - zapewnił.

- Nasz znak firmowy to sprawczość i wiarygodność, ale ze sobą te dwie wartości polityczne, życiowe również, są ściśle bardzo splecione - oświadczył. 

Przykra dla PO prawda

Wiceszef PO Cezary Tomczyk z kolei zaatakował PiS, twierdząc, że kampania związana ze zwrotem podatków to oszustwo. 

- Jak tak powiedział pan Tomczyk, to będziemy musieli się rzeczywiście zastanowić, czy przeciwko niemu nie złożyć wniosku jakiegoś - powiedział szef rządu. 

- Próbuje krzykiem, wrzawą i swoim własnym oszustwem przykryć przykrą dla PO prawdę, że PiS jest tą formacją czasów III RP, która najbardziej radykalnie obniżyła podatki - ocenił. 

Przypomniał, że w portfelach obywateli została gigantyczna suma - netto ok. 46 mld zł. 

Posłuchaj

Premier Mateusz Morawiecki o obniżce podatków (IAR) 0:16

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Silny budżet

Jednocześnie, jak wskazał premier, siła polskiego budżetu pozwala na wydzielenie zaliczek na zakupy nowoczesnego uzbrojenia dla polskiej armii. 

Przypomniał, że za czasów PO z budżetu jak przez durszlak przeciekały pieniądze. 

Połknąć język

W audycji mowa była również o atakowanym przez opozycję prezesie NBP, którego prognozy gospodarcze jednak się sprawdzają. Donald Tusk mówił nawet o wyprowadzaniu Adama Glapińskiego z gabinetu po wyborach. 

- Myślę, że wiele języków powinno być teraz połkniętych po stronie opozycji i wiele przykrych słów odwołanych - stwierdził Mateusz Morawiecki.

Obniżka stóp procentowych

Wskazał, że było powątpiewanie i oceny, że inflacja będzie rosnąć cały czas w tym roku. 

- Tymczasem ona już od dwóch miesięcy spada i jeżeli nie zajdą jakieś absolutnie nadzwyczajne okoliczności, to inflacja będzie spadała do końca roku.

- I jest nadzieja na obniżkę stóp procentowych jeszcze w IV kwartale tego roku - stwierdził.

Sprawy mieszkaniowe

Premier, wracając do programowych deklaracji PiS, poinformował jeszcze, że "sprawy mieszkaniowe w programie znajdą odzwierciedlenie". 

• "Kiedy my mówimy o Polsce, oni mówią o nas". Mateusz Morawiecki opublikował nowy spot
• Adam Gawęda: opozycja nie umie nic sama wymyślić, czeka na propozycje PiS

Premier Mateusz Morawiecki w Polskim Radiu

IAR/fc