LM piłkarzy ręcznych: problemy kielczan przed Final Four. Trzech graczy z urazami

Drugi rok z rzędu Barlinek Industria Kielce nie zdołała wywalczyć podwójnej korony w kraju. W sobotę mistrzowie Polski zasłużenie przegrali z Orlen Wisłą Płock 25:30 w finale Pucharu Polski, który rozegrano w Kaliszu.

Finał w cieniu kontuzji. Karalek pechowcem

Co gorsza, kielczanie nie zdołali uniknąć kontuzji, a przecież w dniach 17-18 czerwca w niemieckiej Kolonii zagrają w turnieju Final Four Ligi Mistrzów o miano najlepszej klubowej drużyny Europy.

Pod koniec pierwszej połowy białoruski kołowy Arciom Karalek wyskoczył do góry, by zablokować rzut Siergieja Kosorotowa. Spadając na ziemię, obrotowy nienaturalnie wygiął lewą stopę. W drugiej części meczu już nie wystąpił. Karalek, zamiast walczyć na parkiecie, musiał siedzieć na ławce z okładem lodu na kostce.

REKLAMA

- Karaliok ma bardzo duży obrzęk w okolicach stawu skokowego i odczuwa duży ból, przez co w zasadzie nie może chodzić. Obrotowy jest w domu i wykonuje zabiegi, by zmniejszyć obrzęk. Po badaniach rezonansu i USG wiemy, że doszło do uszkodzenia torebki stawowej. Staw był bardzo mocno przeciążony już przez cały sezon, a teraz wszystko się "wylało" - wyjaśnił fizjoterapeuta kieleckiej drużyny drużyny Tomasz Mgłosiek, cytowany przez oficjalną stronę klubu.

To właśnie uraz Białorusina wydaje się najgroźniejszy, a jego szanse na grę w Kolonii wynosić mają 50 procent. - To dużo i mało. Biorąc pod uwagę czas, jaki nam został, przed nami trudne zadanie, żeby go doprowadzić do pełnej formy - przyznał fizjoterapeuta.

Olejniczak i Karacić też kontuzjowani

O pechu może też mówić Michał Olejniczak. Środkowy rozgrywający, który ostatnio występował głównie w defensywie, w 37. minucie ruszył z piłką w kontrataku. Niestety, przy rzucie uszkodził prawy staw skokowy, a z boiska został zniesiony przez kolegów z drużyny.

REKLAMA

- W tym przypadku mamy do czynienia z urazem więzadła skokowo-łódkowatego. W stawie pojawiła się krew, co oznacza, że proces jego regeneracji będzie nieco wydłużony. Szanse na występ Michała w Kolonii oceniam jednak wyżej, niż Arcioma - wyjaśnił Mgłosiek.

To nie koniec kłopotów kieleckiego zespołu. Jeszcze w pierwszej połowie Igor Karacić został w nieprzepisowy sposób zatrzymany przez Tina Lucina i w tym starciu doznał urazu barku.

- U Igora doszło do uszkodzenia mięśnia piersiowego. Chorwat zmaga się z małymi naderwaniami. Nie jest to jedno miejsce, które uległo kontuzji, ale kilka. Dlatego w kolejnych dniach zostanie poddany zabiegowi osocza i będziemy próbowali przyspieszyć jego regenerację. Chorwat ma największą szansę na udział w turnieju w Kolonii spośród trójki kontuzjowanych – zaznaczył fizjoterapeuta kieleckiej drużyny.

REKLAMA

Półfinałowym rywalem Barlinka Industrii będzie Paris Saint-Germain. W drugim półfinale zagrają FC Barcelona z SC Magdeburgiem.

• PGNiG Superliga: Sabate pozostanie trenerem Orlen Wisły Płock do 2026 roku!
• Niespodziewany transfer reprezentanta Polski. Szymon Działakiewicz w czołowym klubie Europy
• PGNiG Superliga: Orlen Wisła składa protest. Decydujący o mistrzostwie gol nie powinien być uznany?

/empe