Ekspert z Banku Pekao: jednocyfrowej inflacji możemy spodziewać się już po wakacjach
- Jednocyfrowej inflacji możemy spodziewać się po wakacjach, czyli we wrześniej najpóźniej w październiku - powiedział Piotr Bartkiewicz, ekonomista z Banku Pekao w audycji 'Ekspres Gospodarczy" w Programie 1 Polskiego Radia.
2023-06-16, 16:59
- Jednocyfrowej inflacji możemy spodziewać się po wakacjach, czyli we wrześniu, a najpóźniej w październiku i to zarówno w przypadku inflacji ogółem jak i inflacji bazowej. Wygasają największe szoki w gospodarce jakie działały na ceny - powiedział także ekspert.
Dodał, że koniec roku to należy oczekiwać na poziomie 8 proc. plus/minus 1 procent.
Jego zdaniem należy pozytywnie ocenić kolejny raz spadąjącą inflację bazową.
Narodowy Bank Polski poinforomował niedawno, że w maju 2023 r. inflacja po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) wyniosła 12,1 proc., wobec 14,0 proc. miesiąc wcześniej, a inflacja po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 14,9 proc., wobec 15,3 proc. miesiąc wcześniej.
REKLAMA
Zdaniem ekspert wcześniej zaczęła spadać inflacja ogółem a teraz zaczęła także inflacja bazowa.
NBP podał także, że inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 11,5 proc., wobec 12,2 proc. miesiąc wcześniej, a tzw. 15-proc. średnia obcięta, która eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice, wyniosła 13,5 proc., wobec 14,3 proc. miesiąc wcześniej. Bank centralny przypomniał, że główny wskaźnik inflacji, czyli inflacja konsumencka w maju 2023 r. wyniosła 13 proc.
Tymczasem według danych Głównego Urzędu Statystycznego inflacja konsumencka wyniosła 13 proc. w ujęciu rocznym w maju 2023 r. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług pozostały bez zmian.
"W maju br. w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie żywności (o 0,5 proc.) i zdrowia (o 1,9 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,13 pkt proc. i 0,11 pkt proc. Niższe ceny w zakresie transportu (o 4,3 proc) oraz rekreacji i kultury (o 0,5 proc.) obniżyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,4 pkt proc. i 0,03 pkt proc." - podał wtedy GUS w komunikacie.
REKLAMA
W porównaniu z miesiącem analogicznym poprzedniego roku wyższe ceny w zakresie żywności (o 18,9 proc.) i mieszkania (o 15,3 proc.) podniosły wskaźnik odpowiednio o 4,64 pkt proc. i 3,79 pkt proc. Niższe ceny w zakresie transportu (o 3,2 proc.) obniżyły ten wskaźnik o 0,33 pkt proc., podano także.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadziła Justyna Golonko.
Posłuchaj
PR1/PR24/Justyna Golonko/mk
REKLAMA