Dekarbonizacja w UE. Nowe rozporządzenie wpłynie na polskie górnictwo
Projektowane unijne rozporządzenie Net-Zero Industry Act będzie miało wpływ na polski sektor górniczy. W naszym interesie jest stworzenie sprzyjających warunków dla inwestycji w technologie dla budowy niskoemisyjnej gospodarki - napisał w liście do polskich europosłów wiceminister aktywów państwowych Marek Wesoły. "W tej sprawie polscy europosłowie powinni grać do jednej bramki" - wskazała eurodeputowana Izabela Kloc (PiS).
2023-07-21, 09:30
16 marca br. Komisja Europejska zaproponowała projekt rozporządzenia w sprawie przemysłu neutralnego emisyjnie (tzw. Net-Zero Industry Act).
Kluczowe technologie
Jak wskazuje Wesoły w liście, projekt Net-Zero Industry Act ma na celu zwiększenie skali produkcji technologii kluczowych dla osiągnięcia neutralności klimatycznej. Ma za zadanie uprościć ramy regulacyjne dotyczące produkcji, a tym samym pomóc zwiększyć konkurencyjność tych branży technologii.
Przepisy dotyczą technologii, które znacząco przyczynią się do dekarbonizacji, czyli m.in. energii słonecznej fotowoltaicznej i cieplnej, energii wiatrowej, baterii, pomp ciepła i energii geotermalnej, elektrolizerów i ogniw paliwowych, biogazu, wychwytywania, wykorzystania i składowania dwutlenku węgla (CCS) i zaawansowanych technologii produkcji energii z procesów jądrowych.
"Z narodowej perspektywy rozsądne wspieranie wysiłku dążenia do budowy konkurencyjnej, niskoemisyjnej gospodarki i wsparcie kluczowych technologii niezbędnych do osiągnięcia tego celu jest inicjatywą konieczną. W naszym interesie jest stworzenie sprzyjających warunków dla inwestycji w technologie, wzmocnienie krajowej produkcji, zwiększenie dywersyfikacji dostaw technologii o zerowej emisji, wykwalifikowanie siły roboczej w ww. zakresie i wspieranie innowacji. Ponadto w projekcie proponuje się nadanie priorytetu strategicznym projektom technologii neutralnych emisyjnie, które uważa się za niezbędne do wzmocnienia odporności i konkurencyjności przemysłu UE, w tym miejsc do bezpiecznego składowania wychwyconych emisji CO2" - wskazał Wesoły w liście.
Ochrona górnictwa
Jak dodał, udzielając wsparcia dla działalności projektów CCS, należy mieć na uwadze konieczność odpowiedniego zabezpieczenia działalności górniczej (eksploracyjnej i eksploatacyjnej), co oznacza, że wyznaczony cel dotyczący rocznego zatłaczania CO2 w wysokości 50 Mt do roku 2030 nie może spowodować utrudnień dla prowadzenia działalności górniczej na terenach znajdujących się w sąsiedztwie miejsca składowania dwutlenku węgla.
"Z uwagi na wysoki poziom skomplikowania tych inwestycji oraz dopracowanie ich w celu maksymalizacji efektu postulujemy nie tylko dopracowanie przepisów aktu związanych z zachowaniem bezpieczeństwa branży górniczej, ale i zwiększenie finansowania na te technologie. Komercyjne zastosowanie tej technologii w Polsce jest wręcz niezbędne do realizacji porozumienia dotyczącego utrzymania krajowego górnictwa węgla do 2049 r." - podkreślił wiceminister.
Istotne dla przemysłu
Wesoły zwrócił się do polskich europosłów się z prośbą o aktywne uczestnictwo w procesie przyjmowania Net-Zero Industry Act.
Europoseł Izabela Kloc (PiS) podkreśla, że Net Zero Industry Act ma ogromne znaczenie dla przyszłości polskiego przemysłu, w tym przemysłu wydobywczego.
- Podobnie jak w przypadku wielu innych dokumentów w ramach pakietu Fit for 55, opowiadam się za tym, by wprowadzać wyłącznie rozwiązania uzasadnione ekonomicznie i wykonalne technicznie. UE przez długi czas odrzucała rozwiązania zmierzające do wychwytywania i składowania dwutlenku węgla (CCS). Najnowsza ostra reakcja "Koalicji na rzecz wysokich ambicji", podpisana przez 17 krajów i Komisję Europejską, jest tego najlepszym dowodem. Była to reakcja na opublikowaną agendę szczytu klimatycznego w Dubaju, w której prezydent COP28 Sultan Al-Jaber opowiada się za powszechnym stosowaniem CCS w celu ograniczenia emisji. W ramach Net-Zero Industry Act zdecydowanie popieram inwestycje w projekty składowania dwutlenku węgla - zaznaczyła.
- Spostrzeżenia pana ministra Wesołego dotyczące tempa i ambicji prawodawstwa klimatycznego są jak najbardziej trafne. W tej sprawie polscy europosłowie powinni grać do jednej bramki. W ciągu ostatnich czterech lat Parlament Europejski wykazał ogromną polityczną wolę szybkiego przyjmowania rozporządzeń i dyrektyw, co miało negatywny wpływ na jakość tej ideologicznie motywowanej legislacji. Nawet popierająca ten pakiet niemiecka delegacja EPL prosi o więcej czasu na wdrażanie nowych przepisów klimatycznych - podsumowała Kloc.
REKLAMA
PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/ mib
REKLAMA