ATP Toronto: Alex de Minaur i Jannik Sinner zagrają w finale

Sinner, który w środę będzie obchodził 22. urodziny, po raz 11. zagra w finale. Ma siedem tytułów, ale żadnego z imprezy rangi Masters 1000. W nich dwukrotnie wcześniej dotarł do decydującego pojedynku, ale oba przegrał, m.in. z Hubertem Hurkaczem w Miami w 2021 roku.

- Mecz był bardzo wyrównany, rywal grał świetnie. Wiem już, jak smakuje finał takiego turnieju i postaram się, aby stawka mnie nie przygniotła - powiedział Sinner, który w tym roku zwyciężył już w hali w Montpellier.

Jego wygrana w finale będzie oznaczać awans na szóste, najwyższe w karierze miejsce w światowym rankingu.

***

W pierwszej partii zajmującemu 18. miejsce w rankingu ATP de Minaurowi wystarczyły dwa przełamania, by wygrać z 37. tenisistą światowego zestawienia Davidovichem Fokiną 6:1.

Druga partia była natomiast niezwykle nierówna - tylko jeden gem został wygrany przez serwującego tenisistę, a dokonał tego wyżej notowany zawodnik. Zanotował on również o dwa przełamania więcej od rywala, co pozwoliło mu zwyciężyć 6:3.

To największy sukces w dotychczasowej karierze de Minaura, po raz pierwszy awansował do finału turnieju imprezy rangi Masters 1000.

Australijczyk w ćwierćfinale wyeliminował rozstawionego z "dwójką" Rosjanina Daniiła Miedwiediewa.

W drugim półfinale zajmujący 14. lokatę w światowym rankingu Tommy Paul zmierzy się z ósmym w zestawieniu ATP Włochem Jannikiem Sinnerem.

Wynik półfinału:

Alex de Minaur (Australia) - Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania) 6:1, 6:3.

• ATP Toronto: Hubert Hurkacz przegrywa z Carlosem Alcarazem
• US Open: wideo challenge zadebiutuje w tegorocznej edycji. "Staramy się szukać innowacji"
• WTA Montreal: Magdalena Fręch pożegnała się z turniejem. Porażka Polki w dwóch setach

bg/PAP