Premier Morawiecki: film Holland to pseudodzieło, do którego Niemcy przyłożyli swoje judaszowe srebrniki

Film "Zielona granica" ma zniszczyć dobre imię Polski - ocenił premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu podczas wiecu w Trzciance w województwie wielkopolskim nazwał produkcję w reżyserii Agnieszki Holland "pseudodziełem, do którego Niemcy przyłożyli swoje judaszowe srebrniki".

2023-09-26, 19:56

Premier Morawiecki: film Holland to pseudodzieło, do którego Niemcy przyłożyli swoje judaszowe srebrniki
Premier o "Zielonej granicy": ludzie, nie dajmy sobie pluć w twarz takimi produkcjami. Foto: PAP/Leszek Szymański, mat. prasowe

Szef rządu podczas wiecu w Trzciance (woj. wielkopolskie) zaznaczył, że musi powiedzieć o "antydziele, bo to jest pseudodzieło, do którego Niemcy też przyłożyli, niestety, swoje judaszowe srebrniki, a ci z Platformy oklaskują to bardzo ochoczo".

- Mam na myśli tę haniebną produkcję filmową, w której opluwani są polscy funkcjonariusze Straży Granicznej, szkalowany jest polski mundur, dobre imię Polaków jest hańbione. (...) Przerzucanie kobiety ciężarnej przez druty. To nie Polacy, to musieli ten scenariusz podyktować jacyś spadkobiercy hitlerowskich Niemców - ocenił szef rządu.

Dobre imię Polski

Według Mateusza Morawieckiego "ten film, »Zielona granica«, to film, który ma za zadanie zniszczyć dobre imię Polski za granicą, zresztą, za granicą został jako pierwszy pokazany".

- Chcę zaapelować do wszystkich rodaków. Ludzie, nie dajmy sobie pluć w twarz takimi produkcjami. ZDF, niemiecka telewizja, przyczyniła się do powstania tego filmu. Również miasto stołeczne Warszawa. Mieszkańcy Warszawy, stąd do was wołam, wyście się też dołożyli do tego plugawego filmu, który ma za zadanie zniszczyć dobre imię Polaków - podkreślał premier.

REKLAMA

Dodał, że - aby "na to nie pozwolić - musimy za 19 dni powiedzieć całej tej pseudoelicie, »warszawce«, jak to się mówi, musimy im powiedzieć twarde: »nie«".

Premier podkreślił również, że to kłamstwa, że przez zaporę na granicy z Białorusią przedostaje się dużo ludzi. - Może ktoś od czasu do czasu się przedostanie. Pojedyncze osoby są zwykle wyłapywane i proszone o powrót tam, skąd przyszły - zaznaczył. - Ale nie ma problemu z tą zaporą, że ona jest w jakiś zasadniczy sposób nieszczelna - zaznaczył premier.

Posłuchaj

Premier - film A. Holland ma zniszczyć dobre imię Polski za granicą (IAR) 0:27
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

dz/IAR, PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej