Decyzja UOKiK-u uchylona przez sąd apelacyjny. Gazprom nie zapłaci Polsce 29 mld zł kary
Sąd apelacyjny prawomocnie uchylił decyzję prezesa UOKiK-u o karze ponad 29 mld zł dla Gazpromu i jego pięciu partnerów budujących Nord Stream 2.
2023-10-26, 09:30
"To koniec toczącego się za zamkniętymi drzwiami procesu sądowego, w którym rosyjski gigant gazowy walczył z decyzją prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) z 2020 r." - napisano w czwartkowym "Pulsie Biznesu".
"Oznacza to, że decyzja szefa polskiego urzędu antymonopolowego nie ma mocy prawnej i trafiła do kosza" - wskazał "PB".
Zastrzeżenia do koncentracji
Dziennik przypomina, że sprawa miała początek w 2015 r., kiedy do UOKiK-u wpłynął wniosek sześciu spółek o zgodę na utworzenie wspólnego przedsiębiorcy odpowiedzialnego za budowę i eksploatację gazociągu Nord Stream 2, biegnącego z rosyjskiego wybrzeża Morza Bałtyckiego do okolic Greifswaldu w Niemczech.
REKLAMA
Kara dla Gazpromu
Jak napisał dziennik, w 2020 r. Tomasz Chróstny doszedł do wniosku, że Gazprom bez zgody prezesa UOKiK-u dokonał koncentracji w celu budowy i eksploatacji rurociągu, i wydał decyzję nakładającą na Gazprom karę wysokości 29 mld zł. Dla jego pięciu kontrahentów łączna kara wyniosła 234 mln zł: OMV dostał 87 mln zł kary, Engie Energy 55 mln zł, Wintershall 30 mln zł, Shell 30 mln zł i Uniper 29 mln zł.
Prezes UOKiK-u odwołał się do wyższej instancji. Sąd apelacyjny także stanął po stronie Gazpromu i jego pięciu kontrahentów. Decyzja została prawomocnie uchylona. Żadnej kary dla budowniczych Nord Stream 2 nie będzie.
REKLAMA
"Sąd apelacyjny zmienił wyrok Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, uznając, że decyzja prezesa UOKiK nie była wydana z rażącym naruszeniem prawa. Tym samym potwierdził, że wydana przez prezesa urzędu decyzja miała umocowanie prawne. Sąd apelacyjny w pozostałej części utrzymał wyrok sądu pierwszej instancji" - skomentowała wyrok, cytowana przez "PB", rzeczniczka UOKiK Małgorzata Cieloch.
Dodała, że sąd odstąpił od ustnego uzasadnienia swojej decyzji, UOKiK czeka więc na pisemne uzasadnienie i gdy się z nim zapozna, zdecyduje o dalszych krokach prawnych.
- Węgry kupują coraz więcej gazu od Gazpromu. A jego cena drastycznie rośnie po przekroczeniu "średniego zużycia"
- "Rygor natychmiastowej wykonalności". Europol Gaz przejmie akcje Gazpromu w spółce
PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/ mib
REKLAMA
REKLAMA