Ropa w przyszłym roku powinna być tańsza. Bank Światowy analizuje wpływ wydarzeń na rynek surowców
Bank Światowy w najnowszym przeglądzie rynków towarowych zakłada na przyszły rok spadek cen ropy z 90 do 81 dolarów za baryłkę. Zaznacza jednak, że ceny ropy mogą także wzrosnąć nawet do 150 dolarów za baryłkę w przypadku eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie.
2023-10-31, 13:24
W podstawowym scenariuszu Bank Światowy zakłada, że ropa w przyszłym roku stanieje wraz ze spowolnieniem światowego wzrostu gospodarczego. Ceny surowców spadną średnio o 4 proc., spadną również ceny towarów rolnych wraz ze wzrostem podaży.
Bank oczekuje, że w tym scenariuszu ceny surowców ustabilizują się w 2025 r.
Trzy scenariusze "zakłóceń"
Jak zauważają analitycy Banku Światowego wpływ bliskowschodniego konfliktu na światowe rynki surowców jest na razie ograniczony. Od początku ceny ropy wzrosły o ok. 6 proc., a ceny towarów rolnych, większości metali i innych towarów prawie się nie zmieniły.
W przypadku eskalacji konfliktu Bank Światowy przyjmuje trzy scenariusze ryzyka. W scenariuszu "małych zakłóceń" światowa podaż ropy spadłaby o 0,5-2 mln baryłek dziennie, w tym scenariuszu cena ropy rośnie do 93-102 dolarów za baryłkę.
REKLAMA
W scenariuszu "średnich zakłóceń" spadek popytu wynosi 3-5 mln baryłek dziennie, co przełoży się na wzrost cen do 109-121 dolarów za baryłkę.
W scenariuszu "dużych zakłóceń" światowe dostawy ropy skurczyłyby się o 6 do 8 mln baryłek dziennie, co oznacza wzrost cen do poziomu 140-157 dolarów za baryłkę.
Kraje wzmocniły mechanizmy obronne
W ocenie Banku Światowego, fakt, że konflikt miał jak dotąd jedynie umiarkowany wpływ na ceny surowców, może odzwierciedlać zwiększoną zdolność światowej gospodarki do absorpcji szoków cenowych ropy.
Od czasu kryzysu energetycznego w latach 70. XX w. kraje na całym świecie wzmocniły swoje mechanizmy obronne przed takimi wstrząsami, zmniejszyły swoją zależność od ropy, mają bardziej zróżnicowaną bazę dostawców ropy i inne źródła energii, w tym odnawialne.
REKLAMA
PR24.pl, IAR, PAP, DoS
REKLAMA