Rosja próbuje ukryć informacje o złej sytuacji na froncie
Moskwa próbuje ukryć informacje o złej sytuacji rosyjskiej armii w rejonie rzeki Dniepr. Najpierw w największych kremlowskich agencjach prasowych pojawiła się informacja o wycofaniu się z tego obszaru, a kilka minut później została wycofana.
2023-11-13, 11:27
Niezależni analitycy wojskowi przypominają, że Ukraińcom udało się przerzucić oddziały desantowe na lewy brzeg Dniepru i utworzyć tam punkty wypadowe.
Rosyjskie agencje rządowe TASS i Ria Novosti napisały, powołując się na reżimowe ministerstwo obrony, że Moskwa przerzuca swoich żołnierzy na bardziej dogodne pozycje, na wschód od Dniepru.
Wstrzymano ogłoszenie komunikatu rosyjskiego MON?
Analitycy wojskowi zwracają uwagę, że tego typu sformułowania oznaczają odwrót. - Tak było w ubiegłym roku, gdy zarządzono odwrót w okolicach Charkowa i Chersonia - przypomina Radio Svoboda.
W ocenie niezależnych analityków wojskowych, sytuacja armii rosyjskiej w rejonie Dniepru jest na tyle zła, że w resorcie obrony przygotowano się na odwrót. - Komunikat w tej sprawie został napisany, ale z jakiegoś powodu na razie wstrzymano jego ogłoszenie - konstatują analitycy.
REKLAMA
Posłuchaj
Atak na Awdijiwkę
Według ukraińskiego Sztabu Generalnego w ciągu ostatniej doby Rosjanie niemal 70 razy szturmowali ukraińskie pozycje, z czego 17 razy w kierunku Awdijiwki. Rosyjska armia już od ponad miesiąca prowadzi ofensywę mającą na celu okrążenie miasta. W ostatnich dniach zintensyfikowała szturmy na północnej flance Awdijiwki.
REKLAMA
Posłuchaj
- Zełenski ostrzega rodaków przed ciężką zimą. "Wróg może zwiększyć liczbę ataków"
- W Melitopolu partyzanci wysadzili sztab okupantów. Są zabici
- "Polska pomoc jest bardzo ważna". Ekspert: widzę wdzięczność wojskowych, razem możemy produkować nowe uzbrojenie
IAR/łl
REKLAMA