Mariusz Błaszczak pozostaje w MON. Józef Orzeł: obowiązek jest najważniejszy

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda zaprzysiągł rząd premiera Mateusza Morawieckiego. Kilka stanowisk, w porównaniu z poprzednim rządem Morawieckiego, zostało utrzymanych. Na czele MON pozostał Mariusz Błaszczak. 

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 nie należy dopatrywać się w tym teorii spiskowych. - Należy to czytać w ten sposób, że cały czas prowadzimy z Amerykanami i Koreańczykami rozmowy ws. zakupów uzbrojenia. Dlatego potrzebna jest ciągłość, również osobowa. To wydaje się być bardzo sensowne, choć sam Mariusz Błaszczak mówił, że nie znajdzie się w nowym rządzie. Obowiązek jest jednak ważniejszy - tłumaczył Józef Orzeł. 

Polityk PiS pozostaje na stanowisku szefa MON od stycznia 2018 roku. - Mariusz Błaszczak musi pilnować dalszych umów, zakupów uzbrojenia. Poza tym za naszą wschodnią granicą trwa wojna. Zmiana szefa MON, gdy niedawno dwóch głównych generałów podało się do dymisji, nie byłaby wskazana. Trzeba zachować ciągłość dowodzenia wojskowego i politycznego. Nie ma co dopatrywać się wątków dotyczących sytuacji wewnątrz PiS. Błaszczak powinien nadal być ministrem - stwierdził Orzeł.

Posłuchaj

Józef Orzeł gościem Magdaleny Złotnickiej (Temat dnia/Gość PR24) 11:43

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Mariusz Błaszczak pełni funkcję ministra obrony narodowej od 2018 roku, zastąpił na tym stanowisku polityka PiS Antoniego Macierewicza. Wcześniej, w latach 2015-2018, pełnił funkcję ministra spraw wewnętrznych i administracji. Od czerwca 2022 do czerwca 2023 był wicepremierem w rządzie Mateusza Morawieckiego. Po wyborach parlamentarnych 15 października został szefem klubu PiS.

• Exposé premiera Morawieckiego. Rzecznik rządu podał termin

Więcej w nagraniu. 

Audycja: Temat dnia/ Gość PR24

Prowadzący: Magdalena Złotnicka

Gość: Józef Orzeł 

Data emisji: 28.11.2023

Godzina emisji: 11.45

PR24