Sprawa Wąsika i Kamińskiego. Sędzia Dobrowolski: niepokojąca sytuacja
- Byłoby to dość trudno wyobrażalne, jak w praktyce miałoby się to dziać, gdyby się okazało, że posłowie, mimo tego, że nie wygasł ich mandat, muszą trafić do więzienia. Byłaby to niepokojąca sytuacja. Być może w toku trwających konsultacji marszałka Sejmu i prezydenta znajdą te osoby jakieś rozwiązanie tej sytuacji - mówił w Polskim Radiu 24 Marek Dobrowolski, sędzia Sądu Najwyższego.
2024-01-08, 14:35
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia w związku z tzw. aferą gruntową. W związku z tym marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia o stwierdzeniu wygaśnięcia ich mandatów poselskich. Odwołania Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego od decyzji o wygaszeniu im mandatów marszałek Sejmu skierował do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN.
Szymon Hołownia rozpoczął konsultacje w sprawie Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika. Rano odbył spotkanie z Adamem Bodnarem, ministrem sprawiedliwości prokuratorem generalnym, i z Rzecznikiem Praw Obywatelskich Marcinem Wiąckiem.
"Orzeczenie SM nie odnosiło się do skazania"
Marek Dobrowolski był pytany, czy posłowie Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński mogą trafić do więzienia zgodnie z orzeczeniem prawomocnego wyroku. - Nie można wykluczyć takiej sytuacji. Orzeczenie, które zapadło w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej, dotyczyło tylko kwestii wygaśnięcia lub nie mandatów obu posłów, natomiast w żaden sposób nie odnosiło się do prawomocnego skazania - stwierdził sędzia.
Istotne także przepisy Kodeksu wyborczego
Pytany o ciąg zdarzeń, który doprowadził do tej sytuacji, ocenił, że marszałek Sejmu nie dopełnił formalności. - Sam prawomocny wyrok skazujący nie jest w świetle Kodeksu wyborczego podstawą do podjęcia uchwały do wygaśnięcia mandatu posła, choć mogłoby się tak wydawać. Przepisy Kodeksu wyborczego inaczej regulują tę kwestię - zaznaczył.
REKLAMA
"Konstytucja, poza jednym wyjątkiem, nie stawia żadnych granic co do stosowania aktu łaski"
- Warto się odwołać do ustaleń, które dotykały tego problemu, sprzed tego konfliktu w sprawie ułaskawienia tych osób. Wtedy zdecydowana większość literatury prawa konstytucyjnego i karnego przyjmowała, ze takie ułaskawienie jest możliwe. Dla mnie jest oczywiste, że konstytucja poza jednym przypadkiem nie stawia prezydentowi żadnych granic co do stosowania aktu łaski. Ten przypadek to skazanie przez Trybunał Stanu. Wszystkie inne sytuacje mogą być objęte aktem łaski ze strony prezydenta. Sąd oparł się na alternatywnej koncepcji, która rozwinęła się już w trakcie tego konfliktu i jest uwikłana w konkretne okoliczności tego przypadku, która mówi, że akt łaski może objąć tylko prawomocne skazanie. Jeśli ustawodawca konstytucyjny chciałby, aby akt łaski obejmował tylko prawomocne skazanie, to by to napisał - argumentował gość audycji.
Posłuchaj
20 grudnia Sąd Okręgowy w Warszawie prawomocnie skazał Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na dwa lata pozbawienia wolności w sprawie dotyczącej afery gruntowej z 2007 roku. Kolejnego dnia marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia o wygaśnięciu mandatów obu posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Prezydent Andrzej Duda w piśmie do marszałka Sejmu wskazywał, że na skutek zastosowania w roku 2015 prawa łaski nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia ich mandatów.
REKLAMA
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Paweł Zieliński
Gość: Marek Dobrowolski, sędzia Sądu Najwyższego
REKLAMA
Data emisji: 08.01.2023
Godzina emisji: 13.33
PR24/ka
REKLAMA