Ataki na Morzu Czerwonym. "Huti doprowadzili do nędzy w państwie, ale są skuteczni wojskowo"
- Efektem rządów Huti jest to, że 3/4 ludności Jemenu w skrajnej nędzy. Oznacza to, że ok. 20 mln ludzi żyje w takim stanie (...) Grupa jest za to skuteczna na froncie wojskowym - powiedział w Polskim Radiu 24 Tadeusz Strójwąs, były ambasador RP w Jemenie.
2024-01-14, 12:38
Stany Zjednoczone przeprowadziły kolejne ataki na pozycje Huti w Jemenie - poinformował Reuters powołując się na dwóch przedstawicieli amerykańskiej administracji. Celem ostrzałów była stacja radarowa wykorzystywana przez rebeliantów - potwierdziło dowództwo armii USA. To kolejna odsłona tego konfliktu i odpowiedź na ataki na Morzu Czerwonym.
Sytuacja w Jemenie
Tadeusz Strójwąs powiedział w Polskim Radiu 24, że aktywność Huti związana jest z kryzysem na Bliskim Wschodzie. - To rozszerzenie konfliktu bliskowschodniego od Gazu aż do krańców Półwyspu Arabskiego, czyli do południowych krańców Jemenu. Cieśnina Bab al-Mandab jest bardzo wrażliwym miejscem ponieważ realizowany jest tam 12 proc. handlu światowego - powiedział.
Dyplomata podkreślił także, że Huti to grupa, która prowadzi Jemen do nędzy, ale jest skuteczna wojskowo. - W Jemenie od dziesięciu lat rządzi wojskowa grupa zbrojna Huti. Rządzi skutecznie i nie opiera się żadnym próbom negocjacji. Efektem tych rządów jest to, że ¾ ludności Jemenu w skrajnej nędzy. Oznacza to, że ok. 20 mln ludzi żyje w takim stanie - powiedział.
- Grupa Huti jest za to skuteczna na froncie wojskowym. Oparła się kilka lat temu inwazji Arabii Saudyjskiej i kilku państw muzułmańskich. W ostatnich miesiącach ubiegłego roku Arabia Saudyjska musiała zrezygnować w części z ataków na członków Huti ponieważ uderzała w swoje miejscowości przygraniczne - dodał.
REKLAMA
Więcej w nagraniu
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/ Gość PR24"
Prowadzący: Wiesław Molak
Gość: Tadeusz Strójwąs (były ambasador RP w Jemenie)
Data emisji: 14.01.2024
REKLAMA
Godzina emisji: 11.10
dz
REKLAMA