Losy izraelskich zakładników Hamasu. Rośnie presja na Netanjahu. Rodziny chcą porozumienia

Rodziny zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy podjęły kolejną akcję, której celem jest wywarcie presji na premiera Benjamina Netanjahu, by ten porozumiał się w Hamasem w sprawie ich uwolnienia. Jak podał Times of Israel, krewni zakładników rozstawili namioty przed domem szefa izraelskiego rządu w Jerozolimie.

2024-01-22, 05:09

Losy izraelskich zakładników Hamasu. Rośnie presja na Netanjahu. Rodziny chcą porozumienia
Izrael: rodziny zakładników zwiększają presję na Netanjahu ws. porozumienia z Hamasem. Foto: PAP/EPA/ABIR SULTAN

- Pozostaniemy tu aż Netanjahu zaakceptuje porozumie w sprawie uwolnienia zakładników - powiedział rzecznik protestujących.

Przed domem premiera pojawiły się plakaty i transparenty z żądaniem uwolnienia zakładników. Jak pisze Times of Israel, na jednym z nich można przeczytać: "Kochamy nasze dzieci bardziej niż wy nienawidzicie Hamasu".

Szef izraelskiego rządu odrzucił w niedzielę postawione przez Hamas warunki uwolnienia zakładników. Islamiści domagają się zakończenia działań wojennych, wycofania wojsk izraelskich ze Strefy Gazy i pozostawienia tam Hamasu przy władzy.

Biuro izraelskiego premiera poinformowało w środę, że Hamas, który 7 października 2023 roku zaatakował Izrael, uprowadził wówczas do Strefy Gazy 253 zakładników.

REKLAMA

Ponad 100 zakładników w rękach Hamasu

Podczas zawieszenia broni - od 24 listopada do 1 grudnia - wolność odzyskało 110 zakładników, w zamian za co Izrael wypuścił 240 palestyńskich więźniów. Strona izraelska uważa, że terroryści wciąż przetrzymują 105 osób. W miejscach kontrolowanych przez bojowników Hamasu znajduje się też prawdopodobnie 27 ciał zakładników, którzy nie przeżyli pobytu w niewoli - przekazała stacja CNN.

Rządzący w Strefie Gazy Hamas przeprowadził 7 października ubiegłego roku atak na Izrael, w wyniku którego zginęło około 1200 osób, w większości cywilów. W trwających do dziś operacjach odwetowych Izraela śmierć poniosło około 25 tys. Palestyńczyków, a 90 proc. z ponad 2 mln mieszkańców Strefy Gazy musiało opuścić swoje domy. Zniszczeniu uległa połowa wszystkich budynków na tym terytorium.  

Czytaj również:

ms/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej