Ukraińscy jeńcy wojenni na pokładzie zestrzelonego Iła-98? Rosja nie przedstawia dowodów
Rosja do tej pory nie przedstawiła dowodów potwierdzających śmierć ukraińskich jeńców wojennych. Według Moskwy, 65 wziętych do niewoli ukraińskich żołnierzy miało zginąć w katastrofie lotniczej, do której doszło w środę w rejonie Biełgorodu. O szczegółach korespondent Polskiego Radia Maciej Jastrzębski.
2024-01-27, 10:34
Rosja oskarżyła Ukrainę o zestrzelenie transportowca Ił-76, którym ukraińscy jeńcy wiezieni byli do punktu wymiany. Kijów nie zaprzecza, że strzela do rosyjskich maszyn, szczególnie tych wiozących na front śmiercionośne pociski, ale w tym konkretnym przypadku zachowuje ostrożność. Ukraina potwierdza również, że w dniu katastrofy miało dojść do wymiany jeńców, ale strona rosyjska nie spełniła uzgodnionych warunków. Ukraińscy wojskowi i politycy powtarzają, że nie wiedzą kto rzeczywiście leciał tym samolotem.
Oskarżenia pod adresem Ukrainy
Rosja z kolei nie ustaje w oskarżeniach pod adresem Ukrainy, ale nie przedstawia dowodów. Krewni ukraińskich jeńców, którzy mieli zostać wymienieni na Rosjan, obejrzeli zdjęcia i filmy z miejsca katastrofy i mówią, że nie ma tam niczego, co wskazywałoby, iż są tam ich bliscy. - Zbieramy materiały i analizujemy sytuację, ale nie dysponujemy na razie żadnymi dowodami potwierdzającymi, że na pokładzie samolotu było tak wiele osób - cytują niezależne media wypowiedź generała Kyryły Budanowa, który dowodzi ukraińskim wywiadem wojskowym. Podobne zdanie mają na ten temat niezależni analitycy wojskowi.
Posłuchaj
- Ukraina ma ogromny deficyt prądu. Czy znowu postawi na atom?
- Rosjanie intensyfikują ataki na cele cywilne na Ukrainie. Ponad 120 miejscowości pod ostrzałem
- "Jeśli boicie się wojny z Putinem, to dajcie nam broń". Ukraiński dziennikarz apeluje do Zachodu
IAR/Maciej Jastrzębski/kg
REKLAMA
REKLAMA