Mylenie pojęć, niezrozumienie zależności. Ignorancja ekonomiczna może słono kosztować
Tylko co drugi Polak rozumie zależność między inflacją a wartością oszczędności. Większość nie wyklucza też, że jakaś instytucja pokryje ich straty giełdowe. Z badań wynika, że wielu Polaków to ekonomiczni ignoranci.
2024-01-30, 09:37
"Puls Biznesu" przekazał, że tylko 30 proc. Polaków wie, że nie istnieje instytucja gwarantująca wypłatę ubezpieczenia od spadków na giełdzie. Natomiast 70 proc. uważa, że jest nią GPW, Ministerstwo Finansów, NBP lub odpowiada "nie wiem".
"Pytanie o instytucję gwarantującą wypłatę ubezpieczenia od nietrafionych inwestycji giełdowych było jednym z 10 zadanych przez Ipsos 1009 Polakom na potrzeby indeksu kompetencji inwestycyjnych, jaki dla Polski zaczęła wyliczać specjalizująca się w ETF-ach platforma Portu. Badanie było równocześnie przeprowadzone w jej rodzimych Czechach i na Słowacji" - wyjaśnił "Puls Biznesu".
Niezawiłe zależności
Jak przekazał, w Polsce najwięcej dobrych wskazań dotyczyło ogólnej zależności między zyskiem a ryzykiem. Z opinią, że im wyższy potencjalny zysk, tym większe ryzyko, zgodziło się 61 proc. badanych, w Czechach i na Słowacji po 73 proc.
Jednak tylko 53 proc. Polaków rozumie, że jeśli zysk z oszczędzania będzie niższy od inflacji, to odłożone pieniądze starczą im na mniej niż w momencie odłożenia tych pieniędzy.
REKLAMA
W Polsce ponad połowę dobrych wskazań uzyskało jeszcze pytanie o różnicę między inwestowaniem a oszczędzaniem. U obu południowych sąsiadów ponad połowa ankietowanych wykazała się jeszcze zrozumieniem pojęcia dywersyfikacji.
"Puls Biznesu" przekazał, że ogólnie Polacy uzyskali 42 proc. poprawnych odpowiedzi na pytania. "Wyraźnie lepiej poszło mężczyznom niż kobietom. Średni poprawny wynik dla mężczyzn to 48 proc., dla kobiet 36 proc." - zaznaczył.
Warto coś wiedzieć
Niezrozumienie ekonomicznych i finansowych zależności może stanowić poważne zagrożenie dla dobrobytu społeczeństwa. Głęboka wiedza na temat mechanizmów rynkowych, polityki fiskalnej czy struktur finansowych jest kluczowa dla skutecznego zarządzania gospodarką. Brak zrozumienia tych kwestii może prowadzić do błędnych decyzji politycznych, które w rezultacie mogą doprowadzić do zubożenia społeczeństwa. Nieadekwatne podejście do kwestii ekonomicznych może wpłynąć na nieoptymalne rozdzielanie zasobów, tworzenie niesprawiedliwości społecznej i generowanie niezdrowych nierówności ekonomicznych, co z kolei może prowadzić do utraty równowagi społecznej.
Dodatkowo, brak zrozumienia finansowych aspektów życia codziennego może prowadzić do indywidualnego zubożenia. Osoby nieświadome prostych mechanizmów kredytowych, inwestycyjnych czy oszczędnościowych mogą podejmować nieprzemyślane decyzje finansowe, co prowadzi do trudności materialnych. Brak umiejętności planowania budżetu czy zarządzania długiem osobistym może skutkować spiralą zadłużenia i utratą stabilności finansowej. Zatem edukacja ekonomiczna staje się kluczowym elementem społecznego postępu, a jej brak może mieć poważne konsekwencje dla całego społeczeństwa.
REKLAMA
PR24/IAR/Puls Biznesu/PAP/mib
REKLAMA