"To wkład w jej machinę wojenną". Łotwa chce unijnego zakazu kupowania żywności w Rosji

Kupowanie zboża z Rosji to wkład w jej machinę wojenną - powiedziała Zanda Kalnina-Lukaszevica wiceprzewodnicząca Sejmu Łotwy. Ten bałtycki kraj planuje zakazać importu zboża z Rosji i Białorusi oraz zachęcić do analogicznej decyzji partnerów.

2024-02-08, 11:00

"To wkład w jej machinę wojenną". Łotwa chce unijnego zakazu kupowania żywności w Rosji
Część zboża sprzedawanego przez Rosję na Łotwie i w innych krajach, to ziarno skradzione z Ukrainy.Foto: ZagAlex / Shutterstock.com

Żywność nie została objęta sankcjami ze względu na to, że musi docierać do odbiorców zwłaszcza w krajach rozwijających się - podkreśliła Zanda Kalnina-Lukaszevica wiceprzewodnicząca Sejmu Łotwy. 

- Jednocześnie nie do zaakceptowania jest wykorzystanie zboża z Rosji w Unii Europejskiej i kupowanie przez europejskich konsumentów towarów z Rosji, bo jest to wkład do budżetu rosyjskiego, wykorzystywanego do prowadzenia wojny - powiedziała wiceprzewodnicząca łotewskiego Sejmu.

Blokada importu z Rosji i Białorusi?

Z tego powodu łotewskie władze opowiadają się za wprowadzeniem zakazu importu zboża z Rosji i Białorusi na Łotwę - wyjaśniła.

Jak dodała Kalnina-Lukaszevica, celem Rygi jest osiągnięcie porozumienia w tej sprawie także na poziomie UE.

REKLAMA

-Nasz rząd będzie pracował nad tym, by przekonać (do tego) inne kraje UE, począwszy od naszych najbliższych sąsiadów, krajów bałtyckich, które również to rozpatrują i stosują już pewne środki - powiedziała wiceprzewodnicząca Sejmu, który w lutym ma zajmować się wprowadzeniem zakazu.

To zboże ukradzione Ukrainie?

Zanda Kalnina-Lukaszevica zwróciła uwagę, że część zboża sprzedawanego przez Rosję to ziarno skradzione z Ukrainy.

- Kradną ukraińskie zboże, sprzedają je, a środki wykorzystują do finansowania swojej machiny wojennej - kontynuowała wiceprzewodnicząca Sejmu.

- Musimy znaleźć sposób na odróżnienie zboża rosyjskiego od ukraińskiego; opracowano już pozwalające na to naukowe metody. W związku z tym, że jesteśmy częścią UE, mamy wspólny rynek i reguły handlowe. W sprawie tranzytu konieczne jest więc porozumienie UE. W chwili obecnej na poziomie krajowym możliwe jest wprowadzenie zakazu importu i wykorzystania zboża na Łotwie - wyjaśniła Zanda Kalnina-Lukaszevica.

REKLAMA

Łotysze popierają bojkot rosyjskiej żywności?

Z sondażu przeprowadzonego przez ośrodek Norstat wynika, że połowa mieszkańców kraju popiera wprowadzenie takiego zakazu. Wśród Łotyszy odsetek opowiadających się za zakazem importu rosyjskiego zboża wynosi 66 proc., zaś wśród ankietowanych rosyjskojęzycznych dwie trzecie odpowiedziało, że jest przeciwko.

W ubiegłym roku przez łotewskie przejścia graniczne z Rosji do UE wwieziono ok. 535 tys. ton zboża - o ok. 200 tys. ton więcej niż rok wcześniej. Według łotewskiego resortu rolnictwa Łotwa w ubiegłym roku była drugim w UE – po Hiszpanii – największym importerem żywności z Rosji.


PR24/PAP/sw


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej