Niemieccy chuligani zaatakowali piłkarzy Polonii Hanower. "Zaczęli nas nazywać faszystami"
Portal sport.tvp.pl poinformował o bulwersującej sytuacji, jaka miała miejsce 25 lutego przy okazji meczu niemieckiej Kreisklasse, gdy do skutku nie doszedł mecz SV 07 Linden II z Polonią Hanower. Piłkarze polonijnego klubu zostali zaatakowani przez sympatyków ekipy z Linden i nazwani przez nich "faszystami" oraz "nazistami".
2024-03-14, 13:34
Polonia Hanower istnieje od 2000 roku. Amatorski klub skupia miejscowych imigrantów z Polski i umożliwia im sportową rywalizację. Polonia prowadzi kilka sekcji: piłki nożnej, tenisa stołowego, siatkówki, darta i kolarstwa.
Piłkarze polskiej drużyny zaatakowani. Mecz się nie odbył
Piłkarska drużyna seniorów rywalizuje na 10. poziomie rozgrywkowym - Kreisklasse. 25 lutego polski zespół miał zmierzyć się z rezerwami SV 07 Linden na bocznym boisku tego klubu. Do spotkania jednak nie doszło, gdyż... pseudokibice gospodarzy nie wpuścili Polaków na obiekt.
Lokalna gazeta "Neue-Presse" informowała o tym, że osoby, które zaatakowały piłkarzy Polonii, nazywały ich "faszystami" oraz "nazistami". Chuligani mieli też zamaskowane twarze oraz pałki w rękach.
- To miał być zwykły dzień meczowy. Chłopaki uzgodnili zbiórkę na stadionie po 12. Na parkingu przy obiekcie pojawiło się trzech naszych piłkarzy. Nagle z pobliskiej knajpy wyszło czterech gości w kominiarkach z pałkami w rękach i zaczęli agresywnie się do nas odnosić. Jednego z naszych piłkarzy przegonili... na szczęście, nic mu się nie stało. Po chwili z knajpy "wysypało się" 30 kibiców Linden. Skąd ich tylu na meczu rezerw? To był trochę przypadek, bo oni zebrali się, by jechać na mecz pierwszej drużyny, ale ten odwołano. Zobaczyli, że za chwilę przyjeżdża Polonia i postanowili zostać. Nie pozwolili nam wejść na obiekt, powiedzieli, że nie będzie meczu - wyjaśniał członek zarządu Polonii Jarosław Wąsik w rozmowie ze sport.tvp.pl.
REKLAMA
Na miejscu pojawiło się pięć policyjnych radiowozów, jednak sprawcy napaści zdążyli uciec.
Ostatecznie mecz odwołano po konsultacjach z sędzią i władzami klubu z Linden. Mimo, że gospodarze nie zapewnili gościom bezpieczeństwa, nie ma jednak mowy o walkowerze. Spotkanie ma zostać rozegrane 24 kwietnia.
Związek nie chce pomóc. "Ukarał Polonię finansowo"
Powiązani z radykalnie lewicowymi grupami politycznymi pseudokibice niemieckiego klubu uznali Polaków za przedstawicieli skrajnej prawicy. Wydali nawet w tej sprawie obszerny komunikat w mediach społecznościowych.
- Zaczęli nas nazywać "faszystami" i "nazistami". Mówili, że jesteśmy związani ze skrajną prawicą. Później na ich Instagramie pojawiło się oświadczenie, w którym łączyli nas z partią PiS i marszem niepodległości. Nie znają naszego klubu, nie wiedzą, czym się zajmujemy. W naszym klubie grają Niemcy, Ukraińcy, Turcy i Tunezyjczycy. U nas drzwi są otwarte dla każdego, a oni nazywają nas faszystowskim klubem? - pytał retorycznie Jarosław Wąsik.
REKLAMA
Niestety, polonijny klub nie ma co liczyć na pomoc ze strony związku piłkarskiego Dolnej Saksonii (NFV). Jarosław Wąsik podał rażący przykład na niesprawiedliwość wobec polskiej drużyny.
- Zawsze byliśmy traktowani jak piąte koło u wozu, a w ostatnich latach się to nasiliło, bo zaczęliśmy z tym walczyć. Najlepszym przykładem jest sytuacja z poprzedniego sezonu, gdy graliśmy na wyjeździe z VfB Wuelfel. Po tym, jak zawodnik naszego klubu zdobył bramkę na 2:1 w 92. minucie, rozpętała się regularna bijatyka. Osoby z ławki rezerwowych gospodarzy obrzucali nas szklanymi butelkami, sędzia podbiegł na skraj boiska, odgwizdał koniec meczu i uciekł do szatni. Gdy próbowaliśmy zejść z murawy, rzucili się na nas "kibice" gospodarzy, którzy chcieli nam spuścić łomot. Normalnie piłkarze byli bici przed wejściem do budynku. Pojawiło się z 25 radiowozów, 50 policjantów. Sprawa trafiła do związku, który... ukarał Polonię finansowo - podkreślił działacz.
Bulwersującego obrazu całej sprawy dopełnia fakt, iż o nowym terminie spotkania Polonia nie została poinformowana przez regionalny związek piłkarski, a przez jednego z kibiców, który... zobaczył w internecie zaktualizowany terminarz.
- Znamy zasady rozstawienia w nowej formule Ligi Mistrzów. Najmocniejsi będą w uprzywilejowanej pozycji
- El. Euro 2024. Baraże o awans coraz bliżej. Walijczycy ogłosili kadrę
- Liga Mistrzów. Gol Roberta Lewandowskiego i awans Barcelony. Napoli żegna się z rozgrywkami
/empe, sport.tvp.pl
REKLAMA
REKLAMA