Katastrofa w Baltimore. Dlaczego kontenerowiec uderzył w most? Znamy wstępną przyczynę
2024-03-26, 18:00
Podano już wstępną przyczynę katastrofy w Baltimore. Kontenerowiec, który uderzył w most, miał niesprawny napęd. Na miejscu cały czas trwa akcja ratunkowa.
W Baltimore na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych zawalił się najdłuższy w mieście most. W przeprawę uderzył statek towarowy.
Katastrofa w Baltimore. Jak do tego doszło?
Kontenerowiec przed wypadkiem rzucił kotwicę w ramach procedur awaryjnych - poinformował Urząd Morski i Portowy Singapuru.
Firma zarządzająca jednostką wskazała, że tuż przed incydentem nastąpiła chwilowa utrata napędu. W rezultacie statek nie był w stanie utrzymać kursu i zderzył się z mostem.
Wcześniej nadano sygnał alarmowy i dzięki temu praktycznie natychmiast zamknięto most. Nie udało się jednak ewakuować pracujących w nocy na nim robotników drogowych.
REKLAMA
Dali to statek zarejestrowany w Singapurze, wyczarterowany przez duńskie przedsiębiorstwo żeglugowe Maersk.
Baltimore. Zawieszona akcja ratunkowa
Akcja poszukiwawcza w pobliżu zawalenia się mostu Key Bridge w Baltimore została wstrzymana na noc z powodu niebezpiecznych warunków. Zostanie wznowiona za kilka godzin. Konstrukcja zawaliła się, gdy w jeden z jej filarów uderzył uszkodzony kontenerowiec.
Wciąż poszukiwanych jest 6 osób. To pracownicy robót drogowych, którzy nie zdołali uciec. Służby przyznają, że właściwie nie ma szans na odnalezienie ich żywych.
Amerykańskie służby wydobyły dwie osoby z wody, jedna jest w stanie krytycznym.
REKLAMA
Statek obecnie utrzymuje swoją pozycję w miejscu kolizji. Wszyscy członkowie załogi są bezpieczni, nie odnieśli obrażeń.
Prezydent Stanów Zjednoczonych poinstruował swoją administrację, aby zapewniła wszystkie federalne zasoby potrzebne do wsparcia wysiłków poszukiwawczo-ratowniczych. Joe Biden poinformował o tym po posiedzeniu sztabu kryzysowego.
Most Francis Scott Key Bridge został oddany do użytku w 1977 roku, a jego nazwa upamiętnia autora hymnu Stanów Zjednoczonych. Konstrukcja miała ponad dwa i pół kilometra długości. Rocznie przez most przejeżdżało około 12 milionów samochodów.
- Gwałtowne burze na północnym wschodzie Ameryki. 360 tys. gospodarstw domowych zostało bez prądu
- Zamach pod Moskwą. Biały Dom: Ukraina nie miała z nim żadnego związku
jp/IAR, PAP/wmkor
REKLAMA