Co z inflacją i stopami procentowymi? Glapiński rozwiał nadzieje kredytobiorców
Adam Glapiński stwierdził, że na razie nie ma nawet dyskusji o ewentualnej obniżce stóp procentowych. Ponadto stwierdził, że inflacja ustabilizuje się na oczekiwanym poziomie dopiero w 2026 roku. Kredytobiorcy nie mają więc co liczyć na szybkie obniżki rat.
2024-04-05, 18:30
Prezes NBP wskazał, że Rada Polityki Pieniężnej prowadzi politykę stosownie do danych, a kiedy Rada zobaczy decyzje fiskalne, to wtedy będzie można oszacować ich wpływ na inflację. W czwartek RPP utrzymała dotychczasowy poziom. Wynosi 5,75 procent.
- Obecnie nie ma żadnych argumentów za obniżeniem stóp - stwierdził Glapiński, dodając, że "żaden członek RPP nie mówi w tej chwili o obniżkach".
Zaznaczył, że dziś - poza decyzjami fiskalnymi - głównym czynnikiem inflacjogennym jest wysokie tempo wzrostu płac.
Wzrost PKB Polski. Jaki wynik w 2024 r.?
Prezes NBP dodał, że ma nadzieję, iż polska gospodarka na przełomie lat 2024 i 2025 osiągnie 4 proc. tempo wzrostu. W jego ocenie przez lata polski wzrost był napędzany przez popyt.
REKLAMA
- Wygląda na to, że wracamy do tego modelu i popyt będzie głównym motorem - stwierdził.
Co z inflacją? Ceny mogą wzrosnąć
Glapiński mówił także, że obecnie inflacja jest niska, ale w nadchodzących miesiącach ceny będą rosły szybciej. Jako powody wskazał wzrost VAT na żywność od kwietnia, spodziewane podwyżki cen energii od lipca, a także obserwowany wzrost płac.
Posłuchaj
Przyszłe odczyty inflacji - jak mówił szef banku centralnego - będą zależały między innymi od decyzji rządu w sprawie cen energii. Poinformował, że przy utrzymaniu obowiązujących tarcz antyinflacyjnych na koniec roku roczna dynamika inflacji wyniosłaby 3,9 procent. Natomiast całkowite zniesienie osłon spowodowałoby wzrost inflacji na koniec roku do 7,5 procent.
- PKB Polski i inflacja w 2024 roku. Agencja Fitch przedstawiła nową prognozę
- Bank centralny w Szwajcarii nagle obniżył stopy procentowe. Frankowicze w Polsce nieco odetchną
- Dążymy do tego, żeby inflacja była stabilna w średnim okresie, w ciągu najbliższych dwóch lat. W tej chwili przewidujemy, że w 2026 osiągniemy z powrotem cel inflacyjny - nawet po tych wszystkich wzrostach, które nastąpiłyby z tytułu wycofania tarcz antyinflacyjnych, dojdziemy w 2026 roku - powiedział Glapiński.
W marcu br. inflacja konsumencka wyniosła 1,9 proc. r/r, według wstępnych danych Głównego Urzedu Statystycznego. Cel inflacyjny NBP wynosi 2,5 proc. +/- 1 pkt proc.
REKLAMA
PR24/IAR/PAP/mib
REKLAMA