Prawo ma przeciwdziałać działalności flipperów. Jak z efektywnością?
Analiza prawa podatkowego rzuca światło na luki w nowych przepisach mających na celu zahamowanie praktyk flipperów na rynku nieruchomości. Istnieje pewna furtka, która umożliwia uniknięcie nowych regulacji, jeśli mieszkania nie znajdują się w jednym budynku.
2024-04-08, 11:47
Ostatnio flipperzy, czyli osoby zajmujące się szybkim obracaniem nieruchomościami, znaleźli się pod ostrzałem krytyki. Oskarża się ich o sztuczne podbijanie cen mieszkań, nieuczciwą konkurencję i nieetyczne praktyki. W odpowiedzi na te zarzuty Sejm rozpatruje projekt ustawy mający na celu zmniejszenie atrakcyjności flipów poprzez nałożenie dodatkowego podatku zarówno na flipperów, jak i na nabywców mieszkań pochodzących z tego procederu.
Co z podatkiem?
Jednakże, czy flipperzy w ogóle płacą jakiekolwiek podatki? Zasadniczo, ich działalność polega na nabyciu nieruchomości po niskiej cenie i ich dalszej odsprzedaży z zyskiem. Przedmiotem flipów mogą być zarówno mieszkania na rynku wtórnym, jak i pierwotnym. Często ich celem są nieruchomości wymagające remontu, nabyte od osób w trudnej sytuacji finansowej lub po rozwodach.
Kwestie podatkowe są zawsze istotnym elementem tych transakcji. Dochody ze sprzedaży podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym lub VAT, w zależności od okoliczności. Istnieją jednak sposoby unikania opodatkowania, przede wszystkim poprzez wykorzystanie ulg podatkowych i luki w prawie.
Sprzedając mieszkanie po upływie pięciu lat od nabycia, można uniknąć podatku od dochodów kapitałowych. Istnieje również tzw. ulga mieszkaniowa, która pozwala uniknąć podatku, jeśli dochód ze sprzedaży jest wydatkowany na cele mieszkaniowe w ciągu trzech lat.
REKLAMA
Działalność gospodarcza
Jednak, jeśli działalność flippera uznana zostanie za działalność gospodarczą, podlega ona opodatkowaniu zgodnie z przepisami dotyczącymi podatku dochodowego od osób fizycznych lub podatku CIT w przypadku prowadzenia działalności przez spółkę. Również podatek VAT może być wymagany w niektórych przypadkach, choć zwolnienie z VAT może być stosowane w transakcjach na rynku wtórnym po okresie dwóch lat od pierwszego zasiedlenia.
Ogólnie rzecz biorąc, nowe przepisy mają na celu zahamowanie praktyk flipperów na rynku nieruchomości, jednak istnieją pewne luki, które pozwalają na uniknięcie ich skutków, zwłaszcza jeśli mieszkania nie znajdują się w jednym budynku lub na jednej nieruchomości gruntowej. Warto zatem dokładnie przyjrzeć się tym przepisom, aby zapobiec dalszym nadużyciom na rynku nieruchomości.
PR24/IAR/mib
REKLAMA
REKLAMA