Atak Iranu na Izrael. Ekspert: Izrael nie odtrąbił sukcesu, a mógłby. To niepokoi
- Iran nie chce bezpośredniego starcia z USA i twierdzi, że odwet został zakończony sobotnim atakiem. Niepokoi natomiast postawa Izraela, którego przywódcy nie wydają oświadczeń, na przykład o tym, że zwyciężyli, bo zestrzelili wszystkie drony i pociski - powiedział w Polskim Radiu 24 dr Witold Repetowicz z Akademii Sztuki Wojennej.
2024-04-14, 10:12
Przedstawicielstwo Iranu przy ONZ oświadczyło, iż sobotni atak na Izrael "kończy sprawę". Ostrzegło jednak Tel Awiw przed popełnieniem "kolejnego błędu". We wpisie podkreślono także, że Stany Zjednoczone "muszą się trzymać z daleka" od konfliktu.
- Iran stwierdził wprost, że uważa ten rozdział za zamknięty. Takie oświadczenie zostało opublikowane przez stałą misję Iranu przy ONZ. Zatem z tej strony zdecydowanie można się spodziewać deeskalacji. Natomiast otwartą kwestią jest to, czy będzie kolejna odpowiedź drugiej strony. Jeżeli Izrael zniósł restrykcje, otworzył przestrzeń powietrzną, to wskazuje to na to, że raczej nie planuje błyskawicznej odpowiedzi, czyli ataku na jakieś irańskie pozycje. Chyba że planuje odpowiedź, która nie będzie zachęcała Iranu do kolejnego ataku - powiedział dr Witold Repetowicz.
Atak Iranu na Izrael. "Obawiam się odpowiedzi Tel Awiwu"
Zaznaczył jednocześnie, iż "obawia się, że teraz może nastąpić atak ze strony Izraela". - W tym zakresie jestem pesymistą - podkreślił.
Wskazał również na postawę Stanów Zjednoczonych, które według niego dały "bardzo miękki sygnał, że chcą deeskalacji". - Prezydent Joe Biden w swoim oświadczeniu powiedział dość wyraźnie, że jest to zwycięstwo Izraela, że żaden poważny element infrastruktury, żaden wartościowy obiekt na terenie tego kraju nie został uszkodzony czy trafiony. Amerykański przywódca dodał też, że USA będą wspierać Izrael w działaniach defensywnych, ale nie ofensywnych - stwierdził ekspert.
REKLAMA
Posłuchaj
- Natomiast Izrael nie odtrąbił sukcesu, nie uderzył w tryumfalistyczne tony, a mógłby. To niepokoi. Niepokoi to, że nie ma wypowiedzi Netanjahu i izraelskich liderów, które by w pewien sposób bagatelizowały ten atak i mówiły o porażce Iranu, bo zostały strącone wszystkie drony i pociski, które wysłano do ataku. Brakuje takiego przekazu ze strony izraelskiej - powiedział gość Polskiego Radia 24.
- Z kolei atak irański nie jest przekonującą odpowiedzią. Oczywiście to jest z naszego punktu widzenia bardzo dobre, bo przekonująca odpowiedź z całą pewnością prowadziłaby do eskalacji, do regionalnej wojny, która byłaby katastrofalna. Iran specjalnie zrobił tak, żeby druga strona nie była zaskoczona. Tak samo było w 2020 roku z atakiem na bazę Al Asad. Teheran nie chce bezpośredniego starcia ze Stanami Zjednoczonymi. Prowadzi działania w regionie za pośrednictwem swoich proxy i w tym zakresie jest skłonny do pewnych ofiar - podsumował Witold Repetowicz.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
***
Audycja: Temat dnia
Prowadzący: Łukasz Jakubowski
Gość: dr Witold Repetowicz (Defence24, Akademia Sztuki Wojennej)
Data emisji: 14.04.2024
REKLAMA
Godzina: 8.06
bartos/wmkor
REKLAMA