II tura wyborów samorządowych. Kaleta: mamy potencjał, by odbijać powiaty. Osmalak o porażce Bodnar: gorzka pigułka
Największe emocje II tury wyborów samorządowych wzbudziła rywalizacja w Krakowie, gdzie ostatecznie zwyciężył poseł Platformy Obywatelskiej Aleksander Miszalski. Duże zainteresowanie wzbudzały także wybory we Wrocławiu, gdzie Jacek Sutryk (KWW Jacek Sutryk Lewica i Samorządowcy) uzyskał reelekcję na drugą kadencję, wygrywając z kandydatką Trzeciej Drogi Izabelą Bodnar. Gośćmi w Polskim Radiu 24 byli Piotr Kaleta (PiS) i Łukasz Osmalak (Polska 2050).
2024-04-22, 10:33
Państwowa Komisja Wyborcza podała dane ze 100 proc. obwodów głosowania z miast i gmin, gdzie odbyła się druga tura wyborów samorządowych. Wiadomo już, że nowym prezydentem Krakowa został Aleksander Miszalski. Prezydentem Wrocławia Jacek Sutryk, a Rzeszowa - Konrad Fijołek.
Piotr Kaleta przyznał, że potwierdziła się reguła, iż w dużych środowiskach miejskich PiS nie zdobywa jeszcze ważnych urzędów. - Wszystko przed nami. Cieszy nas, że mamy bardzo mocny szyld polityczny, który jest doceniany w Polsce. Pokazują to wyniki wyborów do sejmików. Mamy bardzo duży potencjał, by odbijać powiaty z rąk PSL i innych ugrupowań. Jesteśmy otwarci, aby współpracować ze wszystkimi, którzy chcą dobrze dla Polski. Do tanga trzeba jednak dwojga, czasami trojga. Najlepiej byłoby brać pełną odpowiedzialność za rządy, co miało miejsce od 2015 roku. Podobnie chcielibyśmy, aby było w małych ojczyznach - powiedział polityk PiS.
Wrocław
W wyborczym pojedynku we Wrocławiu z Jackiem Sutrykim przegrała kandydatka Polski 2050 Izabela Bodnar. - Wszyscy w Trzeciej Drodze trzymaliśmy za nią kciuki. Jej wynik, niecałe 32 proc. jest gorzką pigułką, którą musimy przełknąć. Z drugiej strony Izabela Bodnar jest polityce dopiero od pół roku. W sytuacji trudnej kampanii, gdy lał się na nią hejt, wynik nie jest zły. Liczyliśmy jednak na więcej - powiedział Łukasz Osmalak (Polska 2050).
REKLAMA
Kraków
W drugiej turze wyborów w Krakowie nie było kandydata popieranego przez PiS. Wyborcy tej partii postawili w większości na Łukasza Gibałę, który przegrał z kandydatem KO Aleksandrem Miszalskim. - Łukasz Gibała nie był do końca z naszej bajki. Polacy w demokratyczny sposób zdecydowali, kto będzie rządził ich miastami. W pierwszej turze wyborów głosuje się na kandydata, który jest najbliższy naszym poglądom. Natomiast w drugiej turze, często chodzi o głosowanie przeciwko temu, który ostatecznie wygrywa. Jak najlepiej życzymy środowiskom lokalnym. Gratulujemy tym, którzy demokratycznie zdobyli władzę. Liczymy na to, że mieszkańcy będą z nich zadowoleni - podsumował Kaleta.
Posłuchaj
Frekwencja wyborcza w II turze wyborów samorządowych wyniosła 44,06 proc.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: Dwie strony
Prowadząca: Agnieszka Drążkiewicz
Goście: Piotr Kaleta (PiS), Łukasz Osmalak (Polska 2050)
REKLAMA
Data emisji: 22.04.2024
Godzina emisji: 8.35
PR24
REKLAMA