Ustawa o cenach prądu podpisana. Czekają nas duże zmiany
Minister klimatu i środowiska poinformowała w mediach społecznościowych, że po uzgodnieniach międzyresortowych podpisała ustawę o cenach energii na drugie półrocze tego roku.
2024-04-26, 10:15
Minister klimatu i środowiska zapewniła, że ustawa zapewni "stabilność gospodarstwom domowym, mikro przedsiębiorcom i małym lub średnim przedsiębiorstwom".
Do 30 czerwca obowiązują maksymalne ceny energii ustalone jeszcze przez poprzedni rząd.
Wczesniej wiceminister klimatu Miłosz Motyka ocenił, że od 1 lipca miesięczne rachunki za prąd, wzrosną od kilku do kilkunastu złotych. Ale dodał, że przed drożyzną ma ochronić Polaków ustawa przygotowana przez rząd.
Ceny prądu. Co się zmieni po 1 lipca tego roku?
Projekt przewiduje, że od 1 lipca maksymalna cena energii wyniesie 500 złotych za megawatogodzinę. Zmienione zostaną również obecne taryfy energii. Projekt wprowadza również bon energetyczny w postaci świadczenia pieniężnego. Obecnie cena maksymalna energii dla gospodarstw domowych to 412 zł netto - bez VAT i akcyzy - za 1 MWh w przypadku odbiorców, którzy nie przekraczają wyznaczonych limitów.
REKLAMA
Bon trafi do gospodarstw, których dochody nie przekraczają 2500 złotych na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1700 złotych na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.
Ma wynieść od 300 do 600 złotych. Beneficjentami bonu energetycznego będą nie tylko gospodarstwa domowe o niskich dochodach, lecz także odbiorcy wrażliwi i gospodarstwa, które z uwagi na nadmetraż przypadający na osobę zostały wykluczone z przyznania dodatku mieszkaniowego.
- Widmo podwyżki czynszu za mieszkanie. Spółdzielcy obawiają się wzrostu cen energii
- Wzrost ceny prądu po 1 lipca. Wiemy, o ile zwiększą się miesięczne rachunki dla rodzin
PR24.pl/mk
REKLAMA
REKLAMA