Kwietniowy atak przymrozków. Skutki będą widoczne w warzywniakach

2024-05-01, 20:18

Kwietniowy atak przymrozków. Skutki będą widoczne w warzywniakach
Ceny nowalijek spadną jeszcze w maju, ale jego początek oznaczał wzrost cen warzyw, z powodu kwietniowych przymrozków.Foto: Shutterstock

Zbyt wczesny wybuch wiosny na początku kwietnia i przymrozki w drugiej połowie tego miesiąca, zrobiły swoje. Warzyw w hurcie jest mniej, a ich ceny wzrosły. Ale słoneczna pogoda poprawi warunki wegetacji roślin i ceny krajowych warzyw spadną.

Mniejsza podaż nowalijek spowodowana kwietniowym ochłodzeniem i opóźnioną wegetacją sprawiła, że ich ceny wzrosły. Na rynku hurtowym w Broniszach pojawiły się pierwsze polskie truskawki z tuneli foliowych - uważa Maciej Kmera ekspert rynku rolnego.

- Musi minąć kilka dni, żeby opóźniona wegetacja nadrobiła straty. Widoczne jest to nadal w obniżonej podaży rzodkiewek, koperku, sałaty i botwinki, ich ceny wzrosły - twierdzi Kmera.

Po kilkudniowym załamaniu podaży ogórków gruntowych, przed majówką ich dostawy wzrosły, a cena spadła z 13 do 6-8 zł/kg. Sukcesywnie rośnie podaż pomidorów krajowych, ceny pomidorów malinowych zaczynają się od 8 zł/kg.

Mało szparagów z powodu przymrozków 

Z powodu mrozów ceny szparagów poszybowały w górę do poziomu 35 zł za kilogram. Ale coraz więcej pojawiło się na rynku hurtowym młodych ziemniaków krajowych. Chodzi  o odmiany Arrow i Irga. W ciągu kilku ostatnich dni kwietniowych ich cena z 20 zł za kg, spadła do ok. 15 zł.

Mało jest na rynku tzw. starych ziemniaków, a odmiany żółte kosztują 2 zł/kg; za importowane z Beneluksu trzeba zapłacić 2,5 zł/kg - poinformował ekspert. Nadal są problemy z podażą pietruszki, hurtownicy zapowiadają podwyżki po majówce do 12 zł/kg.

Ceny warzyw droższe o 16,3 procent rok do roku

Z analizy Macieja Kmery wynika, że ceny krajowych warzyw w kwietniu 2024 roku były o 16,3 proc. niższe niż w kwietniu 2023 roku. W ciągu roku najbardziej podrożały ziemniaki - o 80 proc., a o połowę spadły ceny białej cebuli. Koszyk warzyw importowanych był o 11,6 proc. tańszy niż rok wcześniej - o ponad 100 proc. więcej kosztowała marchew, a o 46 proc. była tańsza cebula biała.

Na rynku pojawiły się pierwsze krajowe truskawki z upraw tunelowych i z każdym ciepłym i słonecznym dniem jest ich coraz więcej. Na rynku hurtowym ich ceny wahają się w przedziale 20-30 zł/ kg, wraz ze zwiększeniem podaży konsumenci mogą liczyć na spadek cen. Jednak przed majówką znacznie tańsze są truskawki z importu.

Za sprowadzane z Grecji, Serbii i Holandii truskawki, zapłacimy od 9 do 14 zł/kg. Według Kmery, holenderskie owoce bardzo przypominają krajowe i to one najczęściej podlegają "fałszowaniu".

Krajowe truskawki trafiły też do sklepów; w jednej z sieci dyskontów 250-gramowe opakowanie tych owoców kosztowało ok. 11 zł, podczas gdy z importu opakowanie 500 g kosztowało ok. 5 zł. Delikatesy w stolicy oferowały polskie owoce w cenie 46 zł/kg.

Ceny importowanych owoców spadły

Ekspert zaznaczył, że w stałej ofercie są krajowe owoce - jabłka i gruszki, a z importowanych pojawiły się pierwsze czereśnie, brzoskwinie i morele z Hiszpanii, ale są jeszcze drogie. Rośnie popyt na arbuzy z Maroka, które można kupić w cenie od 4,25 zł/kg.

Ceny importowanych owoców w kwietniu br. w porównaniu z kwietniem 2023 r. były niższe o 16,5 proc. - najbardziej staniały winogrona ciemne (o 44 proc.), o 41 proc. podrożało zaś kiwi. Owoce krajowe są o 10,2 proc. droższe niż przed rokiem - podał ekspert.


PR24/PAP/sw

Polecane

Wróć do strony głównej