Pożar był widoczny z satelity. Tak rozprzestrzeniała się chmura dymu

Ognia już nie ma, jednak strażacy nadal mają bardzo dużo pracy - wciąż trwa dogaszanie centrum handlowego przy ulicy Marywilskiej w Warszawie. Ogień pojawił się nad ranem, słup dymu było widać z wielu kilometrów. W środku było 1400 sklepów, głównie z odzieżą.

W związku z pożarem hali targowej na warszawskiej Białołęce, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej uruchomił modelowanie dyspersji zanieczyszczeń. Na mapach widać, jak chmura zanieczyszczeń rozprzestrzenia się nad Warszawą.

Marywilska 44. Pożar kompleksu handlowego

Informacja o pożarze hali targowej przy ul. Marywilskiej 44 wpłynęła do straży pożarnej o godz. 3.30 na ranem. Po 11 minutach pierwsze zastępy wozów strażackich pojawiły się na miejscu zdarzenia. Wówczas - jak informowały służby - znaczna część centrum handlowego była już zajęta ogniem.

W związku z pożarem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenie dla mieszkańców stolicy, by nie zbliżali się do miejsca zdarzenia, pozostali w domu i zamknęli okna.

REKLAMA

W akcji gaszenia pożaru wzięło udział kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.

Zastępca mazowieckiego komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Piotr Gąska przekazał, że w zdarzeniu uczestniczyło ponad 240 strażaków, a w szczytowej fazie było 99 wozów bojowych PSP i OSP.

Zaznaczył, że monitorowane są skażenia atmosfery w obrębie działań ratowniczo-gaśniczych, a wskaźniki nie pokazują przekroczeń stanów dopuszczalnych.

GIOŚ skierował na miejsce specjalny mobilny samochód (tzw. "chmurę"), którego zadaniem jest bieżące monitorowanie rozprzestrzeniania zanieczyszczeń powietrza wokół miejsca pożaru.

REKLAMA

Marywilska 44 to największe centrum handlowe w Warszawie, które specjalizuje się w handlu hurtowym i detalicznym. Właścicielem hali jest spółka giełdowa Mirbud SA, do której w 2010 r. dołączyła spółka zależna JHM Development - Marywilska 44 Sp. z o.o.

• Gigantyczny pożar w Warszawie. Chemicy w akcji, czarna chmura idzie do centrum
• Nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej. "Ogień był jednocześnie w kilku miejscach"
• Pożar na Marywilskiej. Wietnamscy kupcy zabrali głos: to dla nas tragedia

IAR/PAP/IMiGW/mg