Wiceminister zapowiada jeszcze droższą żywność
Ogół cen żywności będzie rosnąć, choć trudno opwiedzieć, które produkty więcej, a które mniej, ocenił w środę wiceminister rolnictwa Tadeusz Nalewajk.
2011-03-30, 13:28
- Jest jeszcze miejsce na dalsze wzrosty cen żywności. Ciężko jednak ocenić, ceny których produktów będą rosły. Obecnie ceny żywności w Polsce w dużej mierze ustalane są na światowych giełdach, są wynikiem spekulacji. Szczególnie łatwo spekulować na towarach, które są łatwe w przechowaniu - mam tu na myśli zboże, cukier czy mleko w proszku. Jest bardzo ciężko prognozować, np. ceny zboża po żniwach - stwierdził Nalewajk.
Przewiduje też, że w 2011 roku zbiór zbóż sięgniej około 27 mln ton.
- Pogoda sprzyja, więc powinniśmy być w okolicach naszej średniorocznej normy, około 27 mln ton - powiedział.
Główny Urząd Statystyczny prognozuje zbiory zbóż za zeszły rok na mniej więcej 27,3 mln ton, czyli mnie niż w 2009 roku.
tk
REKLAMA