Szaszłyk z chrząszcza, sałatka z glonów? Alternatywne źródła białka mają pomóc w ratowaniu planety

Szaszłyk z owadów, sałatka z glonów czy pasztet z ciecierzycy to potrawy, które są alternatywnymi źródłami białka. Europejczycy, wpisując je do swojego menu, często myślą o ratowaniu planety i walce ze zmianami klimatu. Na taką żywność bardziej otwarci są mieszkańcy Europy Zachodniej i Skandynawii, mniej - Europy Środkowej, w tym Polski. 

Robert Bartosewicz

Robert Bartosewicz

2024-06-20, 09:00

Szaszłyk z chrząszcza, sałatka z glonów? Alternatywne źródła białka mają pomóc w ratowaniu planety
Owady mogą być jednym ze źródeł alternatywnego białka . Foto: shutterstock.com/nicemyphoto

Naukowcy coraz częściej alarmują o niekorzystnych zmianach klimatycznych na Ziemi, wskazując między innymi na negatywny wpływ produkcji mięsa. W związku z tym coraz więcej osób zmienia swoją dietę, rezygnując z tradycyjnego białka na rzecz jego alternatywnych źródeł, o mniejszym wpływie na środowisko. 

Badaczki z Uniwersytetu SWPS wraz z ekspertkami i ekspertami z Niemiec, Danii, Grecji, Norwegii i Włoch przeanalizowali pod tym względem badania dotyczące 18 państw europejskich. Wyniki opublikowano w "Food Quality and Preference". Skupiono się przede wszystkim na danych z Danii, Finlandii, Polski, Czech, Włoch, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Niemiec.

Posłuchaj

Hanna Zaleśkiewicz o alternatywnych źródłach białka (Pomówmy o tym) 23:09
+
Dodaj do playlisty

- Jeśli chodzi o samo spożycie alternatywnych źródeł białka, to jest ono w miarę podobne w zachodniej i północnej Europie. Natomiast jeśli chodzi o pozytywne przekonanie, dotyczące alternatywnych protein - do tego, żeby zmieniać swoją dietę właśnie ze względu na środowisko i na planetę - to najbardziej chętne kraje to Dania i Finlandia, ogólnie kraje Skandynawii - powiedziała w Polskim Radiu 24 Hanna Zaleśkiewicz, psycholożka z Uniwersytetu SWPS. 

Natomiast osoby najmniej gotowe do wprowadzenia takich zmian w diecie to obywatele państw Europy Wschodniej, takich jak Polska, Czechy czy Słowacja.

REKLAMA

Alternatywne źródła białka. "Polacy dosyć niechętni"

- Polacy są dosyć niechętni, żeby spróbować alternatywnych protein, ze względu na duże spożycie mięsa. Co może z kolei wynikać również z dużego przywiązania do tradycji. W latach 2018-2020 to spożycie było znacznie wyższe w porównaniu na przykład do strączków. Młodzi ludzie mimo wszystko, w porównaniu z młodymi osobami z Niemiec, znacznie rzadziej sięgają po alternatywne produkty żywieniowe i mają bardziej negatywne nastawienie do nich, a także mniejszą wiedzę na ten temat - wyjaśniała rozmówczyni PR24.

- Alternatywne źródła białka mają być alternatywą dla białek odzwierzęcych - mięsa i nabiału. Ale charakteryzuje je nie tylko wartość odżywcza, ale to, że są one bardziej korzystne dla środowiska. Bo produkcja mięsa obecnie powoduje bardzo duże zużycie wody oraz energii i wpływa negatywnie na zmiany klimatu, na środowisko - dodała. 

Dlatego inne źródła protein mają być odpowiedzią na ten problem. - Powinny generować mniejsze szkody dla naszej planety. Ostatnio powstało na przykład mięso in vitro. Tworzy się je w laboratorium poprzez pobranie komórki białka od zwierzęcia. Jest to alternatywa dla mięsa, ale nie jest uznawane za alternatywne źródło białka, ponieważ jego produkcja zużywa bardzo dużo energii - powiedziała psycholożka. 

Jak zaznaczyła, przykładami alternatywnych białek są: rośliny strączkowe, glony, grzyby, skorupiaki, owady i kryl. - Kryl jest dobrym zamiennikiem białka ryb. Rybołówstwo bardzo mocno ingeruje w planetę, w zmianę klimatu. Pozyskiwanie kryla nie jest tak szkodliwe dla środowiska - podkreśliła Hanna Zaleśkiewicz. 

REKLAMA

Czytaj także:

Wyniki badań pokazują, że najlepiej do alternatywnych źródeł białka podchodzą mieszkańcy Danii oraz Hiszpanie i Brytyjczycy. Pozytywne nastawienie jednak nie zawsze przekłada się na zakupy takich produktów. W 60 proc. analizowanych badań dotyczących chęci kupna Duńczycy określili tę chęć jako dość niską. 

Kolejne analizy wykazały, że konsumenci niechętnie myślą o kupowaniu produktów, w których źródłem białka są owady. W Wielkiej Brytanii i Hiszpanii gotowość zrobienia takich zakupów zadeklarowało 18-22 proc. badanych. Trochę bardziej pozytywne podejście do żywności opartej na owadach deklarują mieszkańcy Szwecji i Finlandii. Zdecydowanie rzadziej natomiast - w porównaniu do krajów północnej lub zachodniej Europy, takich jak Dania czy Belgia - wybierają ją Włosi.

oprac. Robert Bartosewicz

REKLAMA

* * *

Audycja: Pomówmy o tym
Prowadzi: Paweł Wojewódka
Gość: Hanna Zaleśkiewicz (psycholożka, Uniwersytet SWPS)
Data emisji: 19.06.2024
Godzina emisji: 22.06

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej