Kolejny pakiet sankcji UE wobec Rosji. "Uderzenie w sektor gazowy"
Kolejny pakiet sankcji wobec Rosji przewiduje uderzenie w sektor gazowy. Chodzi o zakaz przeładunku rosyjskiego gazu skroplonego w europejskich portach. Dotyczy to przede wszystkim Belgii, Francji i Hiszpanii.
2024-06-23, 13:31
Unijni ministrowie 14. pakiet sankcji mają zatwierdzić ostatecznie w poniedziałek.
Redaktor naczelny portalu Biznesalert Wojciech Jakóbik podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem, że to wciąż nie jest pełne embargo, ale decyzja będzie dla Moskwy dotkliwa.
Posłuchaj
- To jest oczywiście uderzenie w interesy Rosji, która potrzebuje portów europejskich zimą, kiedy nie może słać LNG drogą północną, zamarzającą. Potrzebuje wówczas szlaku europejskiego, pośrednictwa Europejczyków przy dostawach LNG w świat. To nie jest zakaz importu LNG z Rosji do Europy - podkreślił redaktor naczelny portalu.
Sankcje unijne wobec Rosji. "Uszczuplenie dochodów o jedną czwartą"
Roczne dochody Rosji z eksportu LNG do Unii to prawie 8 miliardów euro. Zakaz przeładunku, to uszczuplenie tej sumy o jedną czwartą.
REKLAMA
Wcześniej Unia Europejska nałożyła sankcje na LPG z Rosji, choć do grudnia jeszcze można go sprowadzać. Wojciech Jakóbik podkreślił, że kończy się czas na uniezależnienie od tego kierunku, który odpowiada za prawie połowę dostaw.
- Mamy okres przejściowy do prawie końca 2024 roku, więc z końcem roku należy przestawić się na inne kierunki. Ci, którzy tego nie zrobią, stracą biznes i spadek podaży LPG na naszym rynku prawdopodobnie skończy się podwyżkami - dodał.
Z niedawnego raportu Polskiej Organizacji Gazu Płynnego za ubiegły rok wynika, że import LPG do Polski wzrósł o 6,5 proc. w porównaniu z sytuacją sprzed dwóch lat. Głównym dostawcą LPG pozostawała Rosja, choć jej udział procentowy w zaopatrzeniu rynku spadł. Ważnym dostawcą staje się Szwecja.
IAR/Beata Płomecka/bartos
REKLAMA