Lekarze usunęli ogromnego guza. Ważył prawie 20 kilogramów!

Lekarze z Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach usunęli pacjentce ogromnego guza jajnika. Gigant ważył 19 kilogramów.

2024-06-26, 16:11

Lekarze usunęli ogromnego guza. Ważył prawie 20 kilogramów!
Lekarze z Tarnowskich Gór usunęli 19-kilogramowego guza jajnika. Foto: Shutterstock/Healthy Definition, screen Facebook

60-letnia kobieta zgłosiła się do szpitala za namową bliskich. Po przeprowadzonej diagnostyce, pacjentka została skierowana na oddział ginekologiczno-położniczy, gdzie zakwalifikowano ją do zabiegu.

Operacja trwała kilka godzin. Jak czytamy, "była długa i wyczerpująca dla całego zespołu". "Guza udało się usunąć w całości, co ma ogromne znacznie dla badania histopatologicznego oraz dalszego leczenia pacjentki" - poinformowała placówka.

Kobieta żyła z tak ogromnym guzem kilka lat. Teraz jednak żałuje, że aż tyle zwlekała z wizytą u lekarza.

REKLAMA

Ogromne guzy w Polsce. Wcześniejsze przypadki

To trzeci wielki guz, który został zoperowany w ostatnich latach przez zespół Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach. W 2020 r. lekarze usunęli pacjentce 17-kilogramowego guza oraz sześć litrów płynu z jamy otrzewnej. Waga pacjentki spadła wtedy z 88 kilogramów do 63.

Także w 2020 r., szpital poinformował o wycięciu pacjentce, wychodzącego najprawdopodobniej z jajnika, guza o wadze 24 kg i średnicy 60 cm. Medycy byli zaskoczeni wielkością zmiany. Na szczęście udało się ją usunąć w całości. Po badaniu histopatologicznym okazało się, że guz nie był złośliwy.

Lekarze apelowali już wtedy do kobiet, by - bez względu na wiek - co najmniej raz w roku odwiedzały gabinet ginekologiczny i poddały się badaniu. Teraz personel dziękuje użytkownikom mediów społecznościowych oraz prasie za udostępnianie tamtego apelu.

- Namawiamy wszystkie pacjentki do regularnych badań profilaktycznych, bowiem to jedyna możliwość, kiedy problemy zdrowotne jesteśmy w stanie wykryć we wczesnym stadium i wówczas należycie pokierować leczeniem - podkreślił ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego dr Adam Tiszler.

REKLAMA

Jak dodał, nie każdy zabieg usunięcia guza kończy się szczęśliwie.

Zobacz także:

jp/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej