Wojna w Ukrainie. Rosjanie kopią tunele, żeby dostać się na tyły frontu

Rosyjska armia wysyła oddziały dywersyjne na tyły ukraińskiej armii. Żołnierze kopią specjalne tunele, żeby przedostać się na ukraińską stronę frontu.

2024-07-02, 16:58

Wojna w Ukrainie. Rosjanie kopią tunele, żeby dostać się na tyły frontu
Rosyjskie wojska kopią tunele, żeby dostać się na tyły ukraińskiej armii. Foto: Associated Press/East News

Informację na ten temat podało także rosyjskie ministerstwo obrony. W specjalnym komunikacie mowa o zdobyciu punktu ukraińskiej obrony w rejonie Piwnicznego.

Rosyjskie oddziały szturmowo-desantowe miały przedostać się podziemnym tunelem za linię frontu i zaskoczyć ukraińskich żołnierzy. Tunel długości 3 kilometrów miał zostać później wykorzystany do dostarczenia zapasów jedzenia i amunicji dla rosyjskich oddziałów szturmowych.

Posłuchaj

Rosyjskie wojska kopią tunele, żeby dostać się na tyły ukraińskiej armii. Relacjonuje Maciej Jastrzębski (IAR) 0:35
+
Dodaj do playlisty

Już w ubiegłym roku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informował o takich działaniach agresora, ostrzegając ukraińskich żołnierzy przed możliwymi atakami od strony zaplecza.

Obcokrajowcy w rosyjskich mundurach

Jak wskazuje amerykański raport na temat handlu ludźmi Trafficking in Persons (TIP), Moskwa stosują presję, podstęp i siłę Rosjanie wciela w swoje szeregi obcokrajowców, by walczyli na ukraińskim froncie. Rekrutowani są zwłaszcza migranci z Azji Środkowej i Południowej oraz obywatele Kuby i Syrii.

REKLAMA

O podobnym procederze informował już wcześniej Bloomberg, który opisał sposoby, w jaki rosyjskie władze zmuszają m.in. migrantów oraz studentów z Afryki do udziału w wojnie. Moskwa stawia ich przed wyborem pomiędzy udziałem w walkach a deportacją do kraju pochodzenia. Złożone z migrantów jednostki są wystawiane na froncie w najtrudniejszych odcinkach i tam dziesiątkowane, tak jak to było w przypadku ofensywy pod Charkowem.

Rosjanie nadal chcą zająć Donbas

Cel minimum Rosjan od wielu miesięcy pozostaje niezmienny - zajęcie całości Donbasu. Główny kierunek natarcia Rosjan w obwodzie donieckim to odcinki kurachowski i pokrowski. Zdecydowanie natomiast spadła intensywność rosyjskich szturmów na terenach przygranicznych na północ od Charkowa. Tam Ukraińcy starają się wyzwolić częściowo zajęte miasto Wowczańsk.

Czytaj także:

dn/IAR/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej