Portal Booking.com na celowniku rządu węgierskiego

2024-07-15, 19:00

Portal Booking.com na celowniku rządu węgierskiego
Booking.com w reklamach na rynku węgierskim podkreślał możliwość bezpłatnego anulowania rezerwacji. Ale w praktyce bywało z tym różnie.Foto: Kaspars Grinvalds/Shutterstock

Węgierski Urząd do spraw Konkurencyjności Gospodarczej, czyli odpowiednik polskiego UOKiK, nałożył rekordową karę na jeden z największych portali rezerwacyjnych. Portal Booking.com jest oskarżany o nieuczciwe praktyki i wpływanie psychologiczne na konsumentów.

Nigdy w swojej historii urząd stojący na straży uczciwej konkurencji na Węgrzech nie nałożył tak wysokiej kary. To w przeliczeniu prawie cztery i pół miliona złotych.

Kwota jest efektem postępowania, które rozpoczęto już sześć lat temu. Ciągle jednak międzynarodowy portal rezerwacyjny stosował według urzędu nieuczciwe praktyki, a także nie zastosował się do wszystkich wskazówek mających usunąć te działania.


Posłuchaj

Piotr Piętka, korespondent PR SA w Budapeszcie mówi o karze dla Booking.com (IAR) 0:51
+
Dodaj do playlisty

 


Chodzi przede wszystkim o dwie sprawy. W komunikacie do prasy GVH, czyli Urząd do spraw Konkurencyjności Gospodarczej napisał, że w reklamach portal podkreślał możliwość bezpłatnego anulowania rezerwacji.

REKLAMA

Jednak w wielu przypadkach anulowanie mogło nastąpić w krótkim okresie. Konsumenci skarżyli się również na otrzymywanie maili z informacją, że obserwowany przez nich nocleg cieszy się dużą popularnością, co można było uznać za nacisk psychiczny, by dokonać rezerwacji.

Przedstawiciele firmy Booking.com na razie nie odnieśli się do nałożonej przez Urząd kary.



IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Piotr Piętka/Budapeszt/SW

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej