Okręty Rosji znów na Kubie. Paradowały tu niedawno naszpikowane rakietami

Do Hawany zawitały okręty Floty Bałtyckiej Federacji Rosyjskiej: okręt patrolowy "Nieustraszony", szkoleniowy "Smolnyj" i statki wsparcia, w tym okręt tankujący Jelnia, wszystkie z Floty Bałtyckiej.

Będą przebywać w porcie w Hawanie do wtorku.

Przedstawiciele kubańskich władz nazwali przybycie rosyjskich okrętów wojennych "historyczną praktyką" i przejawem "przyjaźni i współpracy".

Zdaniem ekspertów Rosja uważa Kubę za kraj o strategicznym znaczeniu ze względu na jej wpływy wśród krajów rozwijających się.

REKLAMA

Reuters cytuje oświadczenie sił zbrojnych Kuby, które określa wizytę jako rutynową. Zamieszcza też reakcję USA. "Rozmieszczenie sił Rosji na Atlantyku nie stanowi bezpośredniego zagrożenia ani nie budzi obaw Stanów Zjednoczonych" – powiedział rzecznik Dowództwa Północnego USA, dodając, że wojsko monitoruje wszystkie podejścia do Ameryki Północnej.

Port w Hawanie znajduje się w odległości około 160 km od Florydy.

Czerwcowa wizyta z napędem atomowym

Niedawno, w zeszłym miesiącu, do Hawany przypłynęła eskadra rosyjskich okrętów wojennych, w tym atomowy okręt podwodny "Kazań". Miało to miejsce 13 czerwca.

REKLAMA

Fregata wojenna "Admirał Gorszkow"  i okręt podwodny z napędem atomowym "Kazań" były wspierane przez holownik i statek paliwowy.

Wówczas okręty przybyły do Hawany po zakończeniu ćwiczeń z zakresu wykorzystywania "broni rakietowej wysokiej dokładności" na Oceanie Atlantyckim – tak podało rosyjskie ministerstwo obrony.

Poinformowało, że okręt podwodny i fregata są uzbrojone w hipersoniczne pociski rakietowe Cyrkon, pociski manewrujące Kalibr i przeciwokrętowe pociski rakietowe Onyks.

Kuba także wówczas przekazywała, że taka wizyta to rutynowa praktyka okrętów wojennych z krajów przyjaznych Hawanie. Resort obrony w Hawanie wówczas oznajmił, że okręty nie są uzbrojone w broń jądrową. To też potwierdzały Stany Zjednoczone – zauważał Reuters.

REKLAMA

Wizyty prezydenta Kuby w Moskwie

Prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel w maju po raz czwarty odwiedził w maju prezydenta Rosji Władimira Putina. Wziął udział w paradzie wojskowej, życzył powodzenia wojskom rosyjskim na Ukrainie - przypomina Reuters.

W marcu Rosja dostarczyła Kubie 90 tys. ton rosyjskiej ropy naftowej - zaznacza ta agencja.

Reuters przytaczał w czerwcu zapewnienia urzędników USA, że nie doszło do przekazania rakiet Kubie. Jednocześnie demonstrację Rosji eksperci określali jako "mocne zagranie".

***

REKLAMA

• Kto stoi za nową taktyką GRU w Europie? Z ich powodu dzieją się tu ciągle dziwne rzeczy
• Tajna operacja Ukriany zatrzymana? Kreml dzwonił do Pentagonu
• Putin i Łukaszenka razem na wyspie. Cerkwie, las, kaczki i tajne rozmowy

***

Rauters/IAR/in./agkm