Coraz więcej chętnych na pigułkę "dzień po". Ogromny wzrost
Odnotowano znaczny wzrost liczby recept wystawionych przez farmaceutów na pigułkę "dzień po". To efekt akcji pilotażowej NFZ.
2024-07-31, 10:16
Pigułka "dzień po" bez recepty była jedną ze sztandarowych obietnic Koalicji Obywatelskiej w kampanii przed wyborami parlamentarnymi. Prezydent zawetował jednak potrzebną do tego nowelizację Prawa farmaceutycznego. Andrzej Duda był szczególnie przeciwny dostępności antykoncepcji awaryjnej dla dziewcząt od 15. roku życia.
W odpowiedzi na to resort zdrowia wprowadził inne rozwiązanie, dzięki któremu od 1 maja pigułka "dzień po" dostępna jest na receptę farmaceutyczną.
Więcej recept na pigułkę "dzień po"
"Gazeta Wyborcza" przedstawiła dane, które obrazują skalę zainteresowania antykoncepcją awaryjną.
W maju w całym kraju farmaceuci wystawili 278 recept na pigułkę ellaone, a w czerwcu już 1618. Receptę chciało uzyskać nieco więcej osób, ale w maju 43 pacjentkom odmówiono w aptekach, a w czerwcu liczba odmów wyniosła 257.
REKLAMA
Odsetek recept farmaceutycznych na pigułkę "dzień po" w maju wyniósł 6,1 proc., a w czerwcu już 20,7 proc.
"GW" podkreśla też, że dane NFZ wskazują na śladową liczbę recept wystawionych nastolatkom do 18. roku życia. W maju i czerwcu było ich łącznie 30. Farmaceuci odmówili wystawienia recepty w siedmiu przypadkach.
W maju sprzedaż tabletek stosowanych jako antykoncepcja awaryjna wyniosła 30 763, a w czerwcu - 30 880. Wcześniej średnia sprzedaż kształtowała się, zależnie od miesiąca, na poziomie od 23 do 28 tys. sztuk.
- Tabletki "dzień po" w aptekach. Minister zdrowia: nie ma na nie limitów i nie będzie kar
- Dostęp do tabletki "dzień po". "Nie będziemy łamać kręgosłupów"
jp/Gazeta Wyborcza
REKLAMA