Operacja "Wschodnia Zorza". Szef MON: to sprawa bezpieczeństwa przestrzeni powietrznej

1 sierpnia rozpocznie się operacja "Wschodnia Zorza". Celem jest wzmocnienie systemu obrony powietrznej Polski w odpowiedzi na agresję Rosji na Ukrainę. W tym przedsięwzięciu wezmą udział również polscy sojusznicy z NATO. 

2024-07-31, 13:18

Operacja "Wschodnia Zorza". Szef MON: to sprawa bezpieczeństwa przestrzeni powietrznej
Operacja "Wschodnia Zorza" ma wzmocnić bezpieczeństwo polskiego nieba . Foto: X - Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że ta operacja to sprawa bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej.

Minister obrony narodowej i dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych gen. Maciej Klisz wzięli udział w uroczystości inaugurującej operację "Bezpieczne Podlasie", która będzie realizowana od 1 sierpnia.

Równolegle z tą operacją rozpocznie się akcja "Wschodnia Zorza", której celem jest wzmocnienie systemu obrony powietrznej Polski w odpowiedzi na agresję Rosji na Ukrainę, co zwiększyło ryzyko naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej.

Władysław Kosiniak-Kamysz pytany o tę operację powiedział, że jest to "sprawa bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej".

REKLAMA

- To sprawa niezwykle ważna. Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej stało się tematem międzynarodowym. Spotykając się z ministrami obrony innych państw naszych sojuszników, zawsze podkreślam, że Polska spośród członków NATO jest najbardziej narażona na różnego rodzaju zdarzenia o charakterze albo intencjonalnym albo przypadkowym, ale zawsze niebezpiecznym dla Rzeczpospolitej, dla Sojuszu Północnoatlantyckiego - podkreślił minister.

Operacja "Wschodnia Zorza". Udział sojuszników Polski

Jak mówił, rakiety rosyjskie przekroczyły polską granicę w tym roku, a także w latach ubiegłych. Przypomniał o wybuchu rakiety w Przewodowie, w wyniku czego zginęło dwóch Polaków.

O szczegółach operacji powiedział dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Maciej Klisz. - Dowództwo operacyjne przygotowało projekt operacji "Wschodnia Zorza", której głównym celem jest konsolidacja wszystkich wysiłków, czyli nie są to tylko i wyłącznie siły i środki systemu obrony powietrznej, nasze, narodowe, ale też kwestie związane z operacją prowadzoną przez sojuszników i operacją prowadzoną przez Sojusz Północnoatlantycki na wschodniej flance NATO - zaznaczył.

- Stąd we wzmocnienie polskiego systemu obrony powietrznej w operację "Wschodnia Zorza" wciągnięte są siły sojusznicze m.in. amerykańskie i brytyjskie. Dodał, że wojsko spodziewa się obecności nie tylko amerykańskich czy włoskich statków powietrznych, ale też brytyjskich.

REKLAMA

W ramach "Wschodniej Zorzy" będzie prowadzone stałe monitorowanie przestrzeni powietrznej, reakcja na wykryte naruszenia, współpraca z sojusznikami oraz szkolenia.

Czytaj także:

PAP/bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej