Izrael szykuje się na najgorsze. Pełna mobilizacja, superbunkier dla dowództwa
Izrael przygotowuje się do ataku Iranu. W gotowości są systemy przechwytywania pocisków, samoloty patrolują niebo. Ministrom rozdane telefony satelitarne, a dla dowództwa przygotowano superbunkier. Testowano nowy system alarmowy dla ludności.
2024-08-04, 21:20
W gotowości do przechwytywania pocisków ziemia-ziemia dalekiego zasięgu z Iranu i Jemenu jest system Strzała. Podobnie gotowe do obrony są systemy Proca Dawida i Żelazna Kopuła. Niebo nad Izraelem patrolują myśliwce. W dyspozycji są wszystkie rodzaje izraelskich sił zbrojnych. W wirze przygotowań i dyplomatycznych rozmów są także sojusznicy Izraela.
Służba bezpieczeństwa wewnętrznego Szin Bet przygotowała w Jerozolimie bunkier dowodzenia, zdolny do przetrwania poważnych ataków. W nim w razie wojny wyżsi rangą przywódcy będą mogli przebywać przez dłuższy czas.
Członkom rządu i wyższym urzędnikom rozdano telefony satelitarne, na wypadek zniszczenia sieci naziemnej i komórkowej.
Wedle informacji przekazywanych przez część mediów, do ataku Iranu może dojść już niedługo, w najbliższych dniach, a nawet godzinach. Przy tym przywódcy Izraela obawiają się ataku jednocześnie na kilku frontach.
REKLAMA
- Padła data ataku Iranu na Izrael. Nieoficjalne doniesienia
- Pilny apel MSZ. "Polski rząd ma plan szybkiej ewakuacji"
System alarmowy
Wojskowe dowództwo odpowiedzialne za obronę cywilną zakończyło próby nowego systemu alarmowego dla ludności, który wysyła SMS-y z ostrzeżeniami wszystkim posiadaczom telefonów komórkowych na danym obszarze. ‘
System pomoże w sytuacjach nadzwyczajnych, takich jak atak rakietowy na Izrael - zaznaczyło dowództwo.
REKLAMA
Oprócz tego w Izraelu działa system syren alarmowych, w wypadku zagrożenia ostrzeżenia są również widoczne w aplikacji obrony cywilnej i nadawane w mediach.
Ministra transportu Miri Regew poleciła zorganizowanie rejsów na Cypr, by pomóc Izraelczykom, którzy utknęli za granicą z powodu odwołania przez wiele linii lotniczych lotów do i z Tel Awiwu - poinformowała telewizja Kanał 12.
Izraelczycy chcący wrócić do kraju są też sprowadzani wojskowymi samolotami transportowymi. Władze zalecają, by obywatele w takiej sytuacji kierowali się do Grecji i na Cypr, skąd będzie organizowany transport do Izraela.
REKLAMA
Iran i sojusznicy grożą odwetem
Sytuacja na Bliskim Wschodzie jest najbardziej napięta od miesięcy i grozi dalszą eskalacją prowadzonego na różnych frontach konfliktu Izraela z Iranem i sprzymierzonymi z nim palestyńskim Hamasem, libańskim Hezbollahem i jemeńskim ruchem Huti.
Po ostatnim uderzeniu Izraela na Bejrut i przypisywanym mu ataku w Teheranie, gdzie zginęli wysocy rangą przywódcy Hamasu i Hezbollahu, Iran i jego sojusznicy zapowiedzieli zemstę.
Trwa montowanie koalicji
USA podkreślają, że pomogą Izraelowi w odparciu ewentualnego ataku i wzmacniają swoje siły na Bliskim Wschodzie, wzrastają jednak obawy, że spirala ataków może doprowadzić do pełnowymiarowej wojny. Prezydent Joe Biden i amerykańska dyplomacja podkreślają konieczność obniżenia napięcia.
REKLAMA
Według serwisu Axios, który powołuje się na przedstawicieli USA i Izraela, irański atak może nastąpić już w poniedziałek. Są to nieoficjalne doniesienia i inne media podają inne daty, na przykład 12-13 sierpnia.
Media oceniają, że USA pracują nad odrodzeniem koalicji, która udaremniła atak na Izrael w kwietniu tego roku. Jednocześnie Stany Zjednoczone zapowiedziały rozmieszczenie na Bliskim Wschodzie dodatkowych sił - okrętów i samolotów, zdecydowano także o rotacji lotniskowców.
***
PAP/in./agkm
REKLAMA
REKLAMA