Atak na bazę w Iraku. Szef MON przekazał informacje o polskich żołnierzach
"W zaatakowanej w nocy amerykańskiej część bazy w Iranu nie było polskich żołnierzy i cywilnych pracowników polskiego kontyngentu wojskowego" - poinformował minister obrony, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Informacje te potwierdza szef BBN Jacek Siewiera. Wiceszef dyplomacji Andrzej Szejna zaapelował w Programie 1 Polskiego Radia o unikanie podróży na Bliski Wschód.
2024-08-06, 08:30
Jacek Siewiera przypomniał, że zaatakowano bazę lotniczą Ain al-Asad, w której stacjonuje także polski kontyngent. Zapewnił, że "nie ucierpiał nikt z polskiego personelu cywilnego ani wojskowego".
Kosiniak-Kamysz: podwyższone zasady bezpieczeństwa w polskich kontyngentach na Bliskim Wschodzie
Szef BBN podkreślił, że sytuacja na Bliskim Wschodzie jest teraz bardzo napięta.
Zwrócił na to uwagę także wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz, który poinformował, że polskie kontyngenty wojskowe w Libanie i Iraku działają według podwyższonych zasad bezpieczeństwa. "Uważnie patrzymy na Bliski Wschód" - napisał wicepremier na platformie X (d. Twitter).
"W Iraku ostatniej nocy doszło do ataku rakietowego na amerykańską część bazy. W tej strefie nie było naszych żołnierzy i cywilnych pracowników naszego PKW" - dodał szef MON.
REKLAMA
Szejna: należy unikać podróży na Bliski Wschód
W Programie 1 Polskiego Radia mówił na ten temat wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna. Wiceszef dyplomacji potwierdził, że nikt z polskiego kontyngentu nie ucierpiał. Jednocześnie podkreślił, że MSZ apeluje o unikanie podróży w rejon Bliskiego Wschodu.
- Uderzenie w amerykańską bazę o czymś świadczy - mówił Andrzej Szejna. - Jest to dowód na to, że konflikt bliskowschodni ulega eskalacji - dodał.
Wiceminister dodał, że podróże na Bliski Wschód mogą się wiązać z niebezpieczeństwem. Wymienił szereg krajów, do których podróży należy unikać. - Mówimy tu szczególnie o Izraelu, Libanie przede wszystkim. [Nie należy podróżować] również do Iranu, ale do Libanu zwłaszcza, do Bejrutu na przykład - wymieniał Szejna.
Posłuchaj
Atak na amerykańską bazę w Iraku
W ostatnich dniach doszło do gwałtownego wzrostu napięcia pomiędzy Izraelem a Iranem i powiązanymi z nim organizacjami zbrojnymi. W ubiegły wtorek Izrael dokonał w Bejrucie ataku na Fuada Szukra - dowódcę militarnego skrzydła Hezbollahu. W środę w Teheranie zabito szefa terrorystycznej organizacji Hamas, Ismaila Hanije.
REKLAMA
Trwa ocena szkód po ataku na amerykańską bazę. W wyniku uderzenia rakietowego co najmniej pięciu Amerykanów jest rannych. O sprawie rozmawiał z izraelskim ministrem obrony szef Pentagonu Lloyd Austin. Politycy zgodzili się, że jest to niebezpieczna eskalacja konfliktu w regionie.
Napięcia na Bliskim Wschodzie. Bardzo niespokojnie na linii Izrael-Iran
Z ust amerykańskiego sekretarza obrony padło też zapewnienie o zaangażowaniu USA w obronę Izraela przed zagrożeniem ze strony Iranu, organizacji Hezbollah i innych grup zbrojnych powiązanych z Iranem.
W ostatnich dniach doszło do gwałtownego wzrostu napięcia pomiędzy Izraelem a Iranem i powiązanymi z nim organizacjami zbrojnymi. W ubiegły wtorek Izrael dokonał w Bejrucie ataku na Fuada Szukra - dowódcę militarnego skrzydła Hezbollahu. W środę w Teheranie zabito szefa terrorystycznej organizacji Hamas, Ismaila Hanije.
REKLAMA
W zeszłym tygodniu Stany Zjednoczone przeprowadziły w Iraku atak wymierzony w bojowników, którzy mieli przygotowywać się do uderzeń z wykorzystaniem dronów. Zdaniem Amerykanów stanowili oni zagrożenie dla USA i sił koalicyjnych.
Posłuchaj
ms/jmo/IAR
REKLAMA