Mitem jest myślenie, że jedzenie pięć razy dziennie nie prowadzi do otyłości
W audycji "Temat dnia" w Polskim Radiu 24, Michał Mularczyk, lekarz dietetyk, mówił co prowadzi do otyłości, co trzeba zmienić w naszym trybie życia, aby z nią walczyć.
2024-08-14, 16:00
W opinii gościa audycji już teraz pojawia się u naszych nastolatków problem cukrzycy typu drugiego, co jest efektem spożywania zbyt dużej ilości węglowodanów.
- Gdy moi znajomi lekarze z USA dekadę temu pytali się o stan zdrowia nastolatków w Europie, pod kątem otyłości, nie podejrzewałem jak szybko stanie się to problemem naszej młodzieży. Prowadzi do tego wiele czynników: od nieprawidłowych zajęć z WF w szkole, po objadanie się słodyczami i picie słodzonych, kolorowych napojów. A przecież cukrzyca typu drugiego, to objaw starości. To wymaga działania ze strony rodziców, często winne są same babcie pamiętające powojenną biedę i karmiące wnuki bez opamiętania - wyjaśniał lekarz dietetyk.
Mamy problem z ocena naszej nadwagi
Jego zdaniem dla wielu osób problemem jest obiektywna ocena czy mają nadwagę, dlatego powinni być ocenieni przy pomocy specjalnego urządzenia w lekarzy dietetyków, który obliczy jaka jest zawartość w ich organizmach wody, mięśni i tkanki tłuszczowej. Ale największym problemem jest zmiana nawyków żywienia.
Posłuchaj
REKLAMA
-Zbyt wielu sądzi, że jedzenie pięć razy dziennie jest zdrowe, a trzeba jeść tylko wtedy, gdy odczuwamy głód. W przypadku osób dorosłych najczęściej powinno się jeść tylko dwa razy dziennie, chyba że ktoś uprawia sport to wtedy może jeść posiłek trzy razy dziennie. Ale zawsze trzeba jeść powoli, inaczej białko nie zostanie przyswojone, tylko wydalone z przewodu pokarmowego. Kolejnym błędem jest picie w trakcie posiłku, bo to powoduje że woda działa jak spłuczka w WC i usuwa z jelit nie przetrawiony pokarm. A wtedy wciąż jesteśmy głodni. Z tego powodu pić powinno się dopiero godzinę lub nawet dwie po posiłku. Warto pamiętać, że złe nawyki, powodują nabycie insulino-odporności, co prowadzi do cukrzycy typu drugiego. Kwasy omega 3 pomagają walczyć ze stanami zapalnymi w jelitach, ale zawsze trzeba pamiętać, ile w ciągu dnia jemy potraw ze skrobią takich jak np. kartofle lub kasze. Nie możemy zapominać, że podstawą naszej diety musi być także mięso, jajka i warzywa. Jedzenie owoców w nadmiarze też może szkodzić, bo fruktoza jest słabo przyswajalna przez nasz organizm - wyjaśniał dr Michał Mularczyk.
Sport jest niezbędny w walce z otyłością
Odniósł się także do znaczenia ruchu w walce z otyłością, ale podkreślał, że trzeba tak uprawiać sport, żeby sobie nie szkodzić np. przez nieumiejętne ćwiczenia na siłowni.
- Obserwuję w lesie i w parkach wiele osób uprawiających nordic walking, ale 90 procent z nich robi to źle, warto wydać pieniądze na nauczenie się od instruktora, o co chodzi w tym sporcie, inaczej nadmiernie obciążymy nasze stawy i kręgosłup - apelował gość audycji.
***
Audycja: Temat dnia
Prowadząca: Paweł Zieliński
Gość: dr Michał Mularczyk, lekarz dietetyk
Data emisji: 14.08.2024
Godzina emisji: 15:33
REKLAMA
PR24/SW
REKLAMA