Grzegorz Krychowiak czwartoligowcem? Media: sensacyjna oferta dla Polaka

Według "L'Equipe", były reprezentant Polski Grzegorz Krychowiak otrzymał ofertę od słynnego Girondins Bordeaux, które, ze względu na problemy finansowe, zostało zdegradowane do czwartej ligi francuskiej. To w barwach "Żyrondystów" przed laty defensywny pomocnik rozpoczynał swoją profesjonalną karierę.

2024-08-27, 10:56

Grzegorz Krychowiak czwartoligowcem? Media: sensacyjna oferta dla Polaka
Grzegorz Krychowiak wciąż nie podpisał kontraktu z nowym pracodawcą. Foto: PAP/DPA/Tom Weller

Grzegorz Krychowiak wraz z końcem poprzedniego sezonu rozstał się z saudyjskim klubem Abha FC. 34-letni pomocnik pozostaje wolnym zawodnikiem i nie spieszy się ze znalezieniem nowego pracodawcy.

Według francuskiego dziennika "L'Equipe", 100-krotny reprezentant Polski otrzymał sensacyjną ofertę. Krychowiaka zatrudnić chce bowiem Girondins Bordeaux. "Krycha" był piłkarzem klubu z Nowej Akwitanii w latach 2006-2012. "Żyrondyści" pozyskali go jako juniora z Arki Gdynia, ale Polak w pierwszym zespole zagrał tylko dwa mecze.

Wówczas jednak Girondins Bordeaux było jednym z najsilniejszych klubów nad Sekwaną - w 2009 roku "Żyrondyści" zdobyli swój szósty i, jak dotąd, ostatni tytuł mistrzów Francji. Młodziutki wówczas pomocnik nie miał szans na regularną grę, przez co był wypożyczany do FC Nantes i Stade Reims, do którego definitywnie odszedł w 2012 roku.

Później "Krycha" grał m.in. w Sevilli, PSG, West Bromwich Albion czy Lokomitiwie Moskwa. Teraz mógłby wrócić do dawnego klubu, ale... problemem jest obecny poziom ekipy z Bordeaux.

REKLAMA

W 2022 roku jeden z najbardziej zasłużonych francuskich klubów spadł z Ligue 1 na drugi poziom rozgrywkowy. Niedawno "Żyrondyści" zostali natomiast karnie zdegradowani na czwarty poziom rozgrywkowy, co było konsekwencją ogromnego zadłużenia.

Według francuskiej gazety, Grzegorz Krychowiak nie odrzucił jednak oferty od razu, natomiast poprosił o kilka dni do namysłu. Włodarze Girondins liczą na to, że Polak pomoże w odbudowie pozycji upadłego giganta. Mieli także obiecać 34-latkowi kilkuletni kontrakt oraz możliwość pracy w klubie po zakończeniu kariery piłkarskiej.

Czytaj także:

/empe

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej