PiS straci miliony? PKW zdecyduje w sprawie subwencji
Dziś Państwowa Komisja Wyborcza powinna podjąć decyzję w sprawie sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości. Posiedzenie komisji zaplanowano na 10.30.
2024-08-29, 07:15
Decyzja PKW była już dwukrotnie odraczana. Od tego czasu do komisji miały wpłynąć kolejne dowody na to, że PiS złamało prawo przy finansowaniu kampanii wyborczej.
Posłuchaj
Mowa o dokumentach, przedstawionych przez zespół do spraw rozliczeń PiS, z których wynika, że na tydzień przed wyborami parlamentarnymi w wielkopolskiej Trzciance odbył się piknik rodzinny. Promowany na nim był startujący w nich poseł PiS Krzysztof Czarnecki.
Piknik został sfinansowany przez Stowarzyszenie Ludzi Kreatywnych Pokrzywa. Według zespołu kilka tygodni wcześniej otrzymało na ten cel darowizny z 19 nadleśnictw, podlegających Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile.
Rządowe Centrum Legislacji. Pracownicy widmo
Wątpliwości dotyczą też m.in. Rządowego Centrum Legislacji. Chodzi o zatrudnienie sześciu osób, które de facto nie pracowały na rzecz RCL, tylko były zaangażowane w kampanię wyborczą szefa placówki Krzysztofa Szczuckiego.
Radio Zet przypomniało, że "premier Donald Tusk oszacował płace urzędników oddelegowanych do prowadzenia Szczuckiemu kampanii na 900 tys. zł".
Jakie konsekwencje grożą PiS?
PiS - w przypadku odrzucenia sprawozdania przez PKW - może stracić nawet około 20 mln zł z dorocznej subwencji, a do tego 75 proc. tzw. zwrotu za kampanię.
Jeśli wykryte nieprawidłowości przekroczą kwotę niespełna 400 tysięcy złotych, to w zależności od ostatecznego bilansu zostanie nałożona kara. Będzie ona wynosić trzykrotność sumy, na którą naruszono przepisy. Główne wątpliwości wokół kampanii PiS dotyczą wydatków z Funduszu Sprawiedliwości oraz organizacji pikników wojskowych i 800+.
Jak dotąd PKW przyjęła bez zastrzeżeń sprawozdanie finansowe z wyborów parlamentarnych komitetu Lewicy, a ze wskazaniem uchybień m.in. komitetów KO, Trzeciej Drogi i Konfederacji.
- "Cieszyłbym się". Kaczyński zabrał głos w sprawie swojego następcy
- Kuczmierowski przemówił. Zdradził, gdzie obecnie przebywa
- Nieprawidłowości w Grupie PZU. "Wyprowadzono ponad 1,5 mln zł"
łl/IAR, Radio Zet