Serie A. Mateusz Kowalski o krok od gola w ligowym debiucie. Lukaku już strzela dla Napoli
Piłkarze Napoli, dzięki dwóm bramkom w doliczonym czasie gry, pokonali u siebie beniaminka Parmę 2:1 w 3. kolejce Serie A. Jedną z nich zdobył sprowadzony z Chelsea belgijski napastnik Romelu Lukaku. W drużynie gości swój debiut w Serie A zaliczył 19-letni Mateusz Kowalski, który mógł wpisać się na listę strzelców.
2024-08-31, 23:35
Piłkarze Parmy w poprzednim sezonie występowali w Serie B, ale po awansie do najwyższej klasy grają bez kompleksów. W poprzedniej kolejce pokonali u siebie AC Milan 2:1, a teraz niewiele brakowało, żeby odnieśli zwycięstwo nad innym faworytem.
W Neapolu goście prowadzili od 19. minuty po golu z rzutu karnego Ange-Yoana Bonny'ego.
Bardzo ważna dla losów meczu okazała się 75. minuta. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył japoński bramkarz Parmy Zion Suzuki. Goście wykorzystali wcześniej limit pięciu zmian, więc między słupkami musiał stanąć obrońca Enrico Del Prato.
Napoli wykorzystało tę sytuację, ale dopiero w doliczonym czasie. W drugiej minucie doliczonego czasu gry wyrównał Lukaku (71. trafienie w Serie A w karierze), którego Napoli sprowadziło w czwartek za co najmniej 30 milionów euro z Chelsea, a w 90+6. minucie zwycięstwo gospodarzom zapewnił Kameruńczyk Andre-Frank Zambo Anguissa.
Mateusz Kowalski mógł zdobyć gola
W wyjściowym składzie Parmy wystąpił Mateusz Kowalski, który zadebiutował we włoskiej ekstraklasie; wcześniej zaliczył krótki występ w Pucharze Italii. 19-letni pomocnik, były piłkarz Jagiellonii Białystok, grał do 57. minuty.
Kowalski mógł wpisać się na listę strzelców po kwadransie gry, ale piłka po jego strzale głową zatrzymała się na poprzeczce.
W kadrze gości ponownie zabrakło kontuzjowanego napastnika Adriana Benedyczaka, a rezerwowym był 18-letni Daniel Mikołajewski. Napoli z sześcioma punktami jest czwarte w tabeli, a Parma (4) - dziewiąta.
Lazio z Milanem na remis
W ciekawie zapowiadającym się sobotnim meczu Lazio Rzym zremisowała z Milanem 2:2, natomiast Bologna bramkarza Łukasza Skorupskiego (tradycyjnie w podstawowym składzie) i grającego od 82. minuty Kacpra Urbańskiego zremisowała z Empoli 1:1. W kadrze gości nie było kontuzjowanego Szymona Żurkowskiego.
Liderem z dorobkiem siedmiu "oczek" jest broniący tytułu Inter Mediolan, który w piątek pokonał u siebie Atalantę Bergamo aż 4:0. Na ławce rezerwowych gospodarzy znów usiadł wracający do formy po kontuzji Piotr Zieliński.
- La Liga. Robert Lewandowski znowu trafia. Imponująca forma na początku sezonu
- Serie A. "Klub Kokosa" w Napoli? Victor Osimhen w wielkich tarapatach
- Liga Narodów. Wojciech Szczęsny zakwestionował decyzję Michała Probierza. "Nie powołał najlepszego"
- PZPN ogłosił nowy dom reprezentacji Polski. "To miasto z bogatą tradycją sportową"
/empe, PAP
REKLAMA
REKLAMA