La Liga. Guendogan odszedł z Barcelony przez... Lewandowskiego? "Miał do niego pretensje"

Ilkay Guendogan po krótkim pobycie opuścił FC Barcelonę i wrócił do Manchesteru City. Hiszpańskie media prześcigają się w doniesieniach na temat motywacji Niemca. Joan Fontes twierdzi, że wpływ na decyzję pomocnika miała m.in. postawa Roberta Lewandowskiego

2024-09-11, 19:11

La Liga. Guendogan odszedł z Barcelony przez... Lewandowskiego? "Miał do niego pretensje"
Ilkay Gundogan i Robert Lewandowski. Foto: PAP/EPA/FILIP SINGER

Gdy Barcelona żegnała się z Guendoganem, prezes klubu Joan Laporta podkreślał, że to decyzja podyktowana czysto sportowymi względami. Inną teorię ma na ten temat Joan Fontes. Znany m.in. z podcasu Bar Canaletes dziennikarz twierdzi, że Guendogan nie dogadywał się z niektórymi piłkarzami Barcelony.

33-latek rzekomo miał pretensje do Marca-Andre ter Stegena. Niemiecki pomocnik miał zarzucać swojemu rodakowi zbytnią powściągliwość. Zdaniem gracza “Obywateli” bramkarz Barcelony, jako jeden z liderów drużyny, powinien być w szatni bardziej otwarty.

Guendogan miał kwestionować również postawę Lewandowskiego. Polaka miał uważać za samolubnego i krytykować go za nieodpowiednie podejście do kolegów z drużyny. 

Rewelacje Fontesa mogą dziwić, ponieważ wydawało się, że Guendogan i "Lewy" od czasów wspólnych występów w Borussi Dortmund są w dobrej komitywie. Niemiec zawsze wypowiadał się o Polaku z dużym uznaniem i sympatią. - Ponownie spotkam się z moim starym przyjacielem, Robertem Lewandowskim - mówił, gdy dołączał do Barcelony latem 2023 roku.

REKLAMA

Guendogan rozegrał w barwach "Blaugrany" 51 meczów. Strzelił w nich 5 goli i zanotował 14 asyst.

Czytaj także:

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej