Niż Boris budzi grozę. Śląsk Wrocław, Stal Mielec czy Betard Sparta szykują się na armagedon
W najbliższych dniach nad Wrocławiem spodziewany jest niż Boris, który ma przynieść ogromne opady deszczu. W mieście powołano sztab kryzysowy, a organizacja weekendowych meczów piłkarskiego Śląska i żużlowej Betard Sparty stoi pod dużym znakiem zapytania.
2024-09-12, 11:56
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że w dniach 12-16 września w stolicy Dolnego Śląska spadnie aż 380 litrów wody na metr kwadratowy. To absolutny rekord w historii miasta. Takich opadów nie było nawet podczas "powodzi tysiąclecia" latem 1997 roku.
Niż Boris zagraża. Sztab kryzysowy we Wrocławiu
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zwołał sztab kryzysowy, jednocześnie odwołując do końca tygodnia wszystkie zaplanowane przez magistrat wydarzenia. W swoim wpisie samorządowiec zaznaczył, że miasto jest też w kontakcie z organizatorami innych wydarzeń.
Pod znakiem zapytania stanęła też organizacja dwóch zaplanowanych na najbliższy weekend meczów. W niedzielę na Stadionie Olimpijskim Betard Sparta ma podjąć w rewanżowym meczu półfinału PGE Ekstraligi ebut.pl Stal Gorzów. Wrocławscy żużlowcy są blisko awansu do finału, bo na wyjeździe wygrali 46:44.
Mecze Śląska i Sparty nie zostaną odwołane?
W poniedziałek ma z kolei zostać rozegrany ostatni mecz ósmej kolejki piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy, w którym Śląsk podejmie FKS Stal Mielec.
REKLAMA
Póki co, oba wrocławskie kluby w mediach społecznościowych zapewniły, że spotkania mają odbyć się zgodnie z planem. Decyzja o ewentualnym odwołaniu spotkań należy do organów prowadzących rozgrywki.
- Wisła bez wody, padł kolejny alarmujący rekord
- "Bąbel zimna" w Bałtyku. To może popsuć wrześniowy urlop
- Jesień i zima. Gdzie jeszcze warto wybrać się na wakacje?
/empe
REKLAMA