Kolejny państwowy gigant porzuca PKOl. Prezes Piesiewicz nie dotrwa do końca kadencji?

Nad Polskim Komitetem Olimpijskim zbierają się czarne chmury, a sytuacja z każdym kolejnym dniem coraz mocniej się pogarsza. Od PKOl odsuwają się poszczególni sponsorzy, w tym także państwowi giganci. Teraz kolejna taka spółka ogłosiła swoją decyzję.

2024-09-12, 16:31

Kolejny państwowy gigant porzuca PKOl. Prezes Piesiewicz nie dotrwa do końca kadencji?
Kolejne kłopoty Radosława Piesiewicza . Foto: PAP/Radek Pietruszka

Tauron rozstaje się z Polskim Komitetem Olimpijskim. To kolejna spółka Skarbu Państwa, która zrywa umowę z PKOl.

Państwowe spółki zrywają współpracę z PKOl

Już od jakiegoś czasu pojawiły się informacje o nieprawidłowościach wokół PKOl i finansowania polskiego sportu. W instytucji trwają obecnie dwie kontrole. Pierwszą przeprowadza prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, a drugą Krajowa Administracja Skarbowa. Ponadto są prowadzone kontrole w części związków sportowych, sprawą interesuje się Ministerstwo Sportu oraz Najwyższa Izba Kontroli.

W ciągu ostatnich kilku dni z umów sponsorskich z Komitetem zrezygnowało kilka dużych, państwowych firm. W środę współpracę z PKOl zakończyły Krajowa Grupa Spożywcza i Enea. Wcześniej na ten krok zdecydowały się Polskie Porty Lotnicze i PKP Intercity. Dziennikarz sportowy "Gazety Wyborczej" Radosław Leniarski poinformował na antenie Polskiego Radia 24, że z umowy wycofuje się także Orlen i PKP Cargo.

Posłuchaj

Dziennikarz sportowy "Gazety Wyborczej" Radosław Leniarski ocenił, że wycofanie się sponsorów ze współpracy z Polskim Komitetem Olimpijskim jest zrozumiałe (IAR) 0:29
+
Dodaj do playlisty

Umowa sponsorska Tauronu z PKOl wypowiedziana

Rezygnacja Tauronu oznacza, że Polski Komitet Olimpijski traci ważnego sponsora, na którego miał liczyć jeszcze przez kolejne trzy lata. - We wtorek podjęliśmy uchwałę zarządu, która mówi o tym, że wypowiadamy umowę PKOl. Działamy na wartościach i zasadach. Brand jest dla nas kluczowy przy budowaniu zaufania wokół klientów. To, co dzieje się obecnie, nie daje nam komfortu i gwarancji. Wręcz przeciwnie, brand naszej firmy może na tym ucierpieć - wyjaśnił Grzegorz Lot, prezes Tauronu, cytowany przez portal sportowefakty.wp.pl.

REKLAMA

- Nie widzieliśmy chęci poprawy sytuacji. Jest to ewidentne nierealizowanie celów, jakie sobie założyliśmy w ramach tego projektu sponsoringowego - dodał. Lot podkreślił, że nie oznacza to wycofania się Tauronu z finansowania polskiego sportu. - My bardzo mocno chcemy w tym kierunku pójść. Sport, który daje pozytywną energię, przynosi radość i jest uczciwy i działa zgodnie z zasadami olimpijskimi, będzie przez nas wspierany - wyjaśnił.

Sportowefakty.wp.pl przypominają, że Tauron wspiera polską siatkówkę - zarówno męską PlusLigę, jak i kobiecą Tauron Ligę, której jest sponsorem tytularnym. - Jesteśmy sponsorem tytularnym rozgrywek kobiet i to jest dla nas duma, super wyróżnienie dla firmy. Na tym budujemy naszą przyszłość, ale też na wielu innych, które będziemy komunikowali, gdy będziemy prezentowali strategię sponsoringową - wyjaśnił Grzegorz Lot.

Współpraca Tauronu z PKOl trwała od roku

Spółka skarbu państwa, będąca jedną z największych w Polsce grup kapitałowych w sektorze energetycznym, podpisała umowę sponsorską z PKOl-em w połowie 2023 roku. - Rozpoczęliśmy proces systemowej zmiany finansowania i rozwoju polskiego sportu - mówił wtedy prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz.

Ówczesny prezes Tauronu Paweł Szczeszek liczył z kolei na to, że polscy sportowcy w Paryżu "liczbą medali (...) przebiją Tokio czy Atlantę" (na obu imprezach sportowcy zdobyli najwyższą liczbę złotych medali dla Polski - siedem). Jak wiadomo - tak się nie stało.

REKLAMA

Kłopoty Polskiego Komitetu Olimpijskiego

Wycofanie się tak wielu sponsorów, zwłaszcza dużych spółek skarbu państwa, jest dla Polskiego Komitetu Olimpijskiego i jego prezesa niemałym ciosem. Zdaniem "Polityki" pozyskiwani w ostatnich miesiącach sponsorzy mieli zapewniać ponad 80 mln zł. PKOl twierdzi, że kwota ta jest zawyżona.

PKOl planował zorganizować galę olimpijską 30 sierpnia, jednak została odwołana. Jak poinformowały "Fakty" TVN, sportowcy i trenerzy nie dostali też premii finansowych, które były obiecane przed igrzyskami.

Posłuchaj

Kolejni sponsorzy rezygnują ze współpracy z PKOl. Jak podaje TVN24, wciąż nie odbyła się zapowiadana gala olimpijska, a sportowcy nie doczekali się premii za medale w Paryżu. O szczegółach - Tomasz Zielenkiewicz (IAR) 0:36
+
Dodaj do playlisty

Na 17 września zaplanowano posiedzenie zarządu PKOl, na którym prezes Radosław Piesiewicz ma przedstawić wyliczenia i dokumenty dotyczące kosztów działalności komitetu. Radosław Leniarski w Polskim Radiu 24 wyraził opinię, że wobec różnych nieprawidłowości prezes Piesiewicz nie doczeka końca kadencji.

Czytaj również:

IAR/sportowefakty.wp.pl/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej